Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzień 4 - jak narazie ok
12 kwietnia 2012
Nie będę chwalić dnia przed zachodem słońca bo już nieraz
tak robiłam i szlag wszystko brał. Wspomne jedynie że narazie trzymam diete a takie codzienne odwiedziny na V dobrze mi robią nie czuje sie sama z tym problemem odchudzania, wyrzeczeń itp.
Dlatego nieraz w chwilach zwatpienia wracam myślami tutaj i jakoś udaje mi się nie ulegać.
Oby tak dalej było . Mam nadzieje ze wprowadzenie tych 5 posilków
odegra tez istotna role i nie bede miala potrzeby podjadania. Choć zdaje sobie sprawe ze ochote na cos niedozwolonego przyjdzie i tak.
Dziś ciag dalszy 5- posiłkowego menu :
I śniadanie : płatki owsiane na mleku polane jogurtem
II śniadanie : jabłko
Obiad : marchew z groszkiem gotowana i tuńczyk z puszki
Podwieczorek: serek wiejski Piątnica 200 g
Kolacja : activia wiśniowa
DZIŚ BEZ ĆWICZEŃ
Alexia.
12 kwietnia 2012, 20:54No ale tak jak jedna z vitalijek napisala, trzymamy sie caly tydzien diety, a przyjdzie slabszy dzien i skusimy sie na cos... eh troszke bylam zla na siebie, ale teraz mam to gdzies, przeciez nei dojdzie mi nagle pare kg prawda?;p tzn mam nadzieje :) No Ty mao dzis zjadlas? i bez grzeszkow co najwazniejsze:)
Alexia.
12 kwietnia 2012, 20:21no tak staram sie z tymi 5 posilami, ale dzis znow troszke pogrzeszylam;p A Ty malo dzis zjadlas bardzo
mooonika94
12 kwietnia 2012, 17:25wytrwałości
etalonek
12 kwietnia 2012, 17:23powodzonka