pocahontazzz1985
kobieta, 38 lat
Kraków
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
będziecie ze mnie dumne,tak i ja jestem z siebie
7 marca 2013
Witam Was!!!Po moim ostatnim,rozpaczliwym wpisie postanowiłam dzis jakoś optymistyczniej.
Mój marzec mija mi świetnie (jeśli chodzi o diete).Realizuje plan w 99%.Sama jestem zdziwiona,ale pije po 2 l wody i 1,5 l zielonej herbaty dziennie,slodycze w ilościach śladowych (w sensie 2 cukierki,1 kawalek ciasta),jem regolarnie,nie podjadam.No i ćwicze.Byly nawet 2 dni,ze ćwiczyłam 2 razy.Ale codziennie jest ok 40min ćwiczeń:
-skacze teraz ok 1500skokow na skakance
-biegam po schodach
-codziennie 8 min abs+ po 30x nożyce,uniesienia +jakies 2 inne ćwiczenia
-realizuje plan "pośladkowy",dzien 4
-znów peelingi częściej i masowanie ud
I w sumie tyle,staram sie jakos zajać myśli.Wogóle staram sie nie myśleć.
Choroba mineła.Jak dobrze miec odblokowane zatoki i nie kaszlec....
Chciałabym biegac!Tak bardzo,przynajmniej 2-3razy w tygodniu.Jak na razie moge pomarzyc.Przy takim zapaleniu zatok jak miałam,pogoda musi byc lux,zebym mogła ruszyć.
Ostatnio lekko popadlam w paranoje,bo w tym tygodniu waże sie codziennie.Ale z obawy przed kumulowaniem sie wody.Bardzo duzo pije i sie boje,ze nie wysikuje odpowiednio.Ale dzis był ostatni raz i dopiero w piatek(bo tyg ważenie).Dziś było 60.5kg czyli 500g mnije od ostatniego ważenia,jednak obawiam sie,ze caly kg nie spadnie.Zoabczymy.
Co jeszcze?chyba nic.Siedze i ogladam w necie różna rzeczy,wrzuce wam moje ślicznotki:)Poogladajcie to co podoba mi sie najbardziej.
flowerfairy
11 marca 2013, 15:15Jeśli wybierzesz coś z biżuterii to daj mi znać do końca tego tygodnia :)
rozeta999
10 marca 2013, 17:35wielkie gratulacje wytrwałości i dążenia do celu. Piękne zdjęcia
.morena
9 marca 2013, 10:30wrzuć koniecznie ;) a czemu nie chcieli wydac? Przywiazali sie?:) ja w sumie tez nie wiem co zrobie bo krążą niestety takie osoby co szukaja mlodych kotow na pokarm dla wezy ;/
offczii
7 marca 2013, 16:30Hej to super:) oby tak dalej:) zobaczysz za niedługo efekty jeszcze większe i będziesz sie jescze bardziej cieszyła:)
agrataka
7 marca 2013, 13:16Oj mi by się tyle przydało pić - zaraź mnie tym ;) PS Ja też uwielbiam Wiem co jem - i co kupuję ;)
ladyofdarknesss
7 marca 2013, 09:23Pieknie Ci idzie z cwiczeniami ;) I gratuluje spadku ;) A co do obrazkow to są bardzo stylowe ..
misskitten
7 marca 2013, 08:48super...ładnie ćwiczysz, ja też się napaliłam na bieganie i wczoraj pierwszy marszobieg zaliczyłam;-)
.morena
7 marca 2013, 08:42marzyłam O_O
.morena
7 marca 2013, 08:41Ehh zawsze mażyłam o takim kąciku w oknie :) jak mąła dziewczynka oglądałam jakiś film baśniowy i jakaś księżniczka siedziała na takiej jakby kanapie w oknie i marzyłam by taką mieć, niestety w bloku się nie da :D powodzenia z planem posladkowym