http://shinybox.pl/?ref=ad7c38f klikac dziewczyny!
Byly poranne cwiczenia,chociaz nie jakies super.Raptem bylo tego moze z 12 min.Mialam dzis duzo ruchu.4 godziny kosiłam ogrod.Umordowalam sie okropnie,ale po krotkiej regeneracji...przystapiłam do zaplanowanych cwiczen:)Wytrzymałam zmeczenie.Jestem wielka!
Pozatym co ciekawego,hmm dzien jak zawsze.Z tym,ze dzis ciagle ktos do mnie dzwonil.urwanie glowy mialam z tymi telefonami.
Z diety jestem zadowolona.jedzonko bylo pyszne.Zwlaszacza moje dwie trortille z krewetkami na obiad.Do teraz slinka mi cieknie:)
wieczorne cwiczenia:50 nozyc
25 uniesien miednicy
20 polbrzuszkow
40 skosnych brzuszkow
30 rowerkow
40 uniesien nog podparta na łokciach
20 przysiadow
10 polprzysiadow
10 razy tak jak I cw a6w
10 jak II cw a6w
170 pajacykow
rano:2 min rozciagania]
30 nozyc
20 rowerkow
20 wykopow na stojaco
10 skolonow
poznije:15 min rower(2 podjazdy pod gorke stromą)
no i te 4 godziny koszenia
Jedzonko
sniadanie:musli z połówka naturalnego,pol kiwi kilka malin
Obiad: 2 tortille z krewetkami koktajlowymi,pomidowrem,ogorkiem,papryka,kiełkami,salata+sos z jog naturalnego i czosnku + ketchup.Aaa i zupa szparagowa z lazankami ok 200ml
podwieczorek:naktarynka,pol kiwi,2 łyżki serka wiejskiego
kolacja:kromka razowego z kielkami,pomidorem,ogorkiem i tunczykiem+salata kodowa z polowka jajka i lyzka smietany
no i 3 mini drozdzowki.
wszystko zjedzone przed 18,woda wypita+2 zielone+ 2 kawy
A teraz oto wlasnie foto jedzonka:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
magdolinaa
25 lipca 2012, 16:19aleeee tortille!! mmm
.morena
25 lipca 2012, 14:25tez wyglada mega apetycznie, az dziwne, ze ludzie jedza jakies syfy, zamiast takiego zdrowego kolorowego jedzonka , pozdrawiam :) (ucielo mi komentarz)
.morena
25 lipca 2012, 14:24o z zamkami też świetne :) w sumie moglabym sobie naszyc takie zameczki jako atrapę i tez by bylo ale nie bede tego ruszala ;) glanow tez bym nie ubrala, chociaz moze by sie szlo przyzwyczaic :) chcialabym takie wlasnie za kostkę, by spodnie wlozyc w buty ahhh :) pyszne menu! Serek wiejski z owocami jest swietny, ja jadlam z mandarynkami to tez jest miodzio :) a to pierwsze, mleko z owocami
agrataka
24 lipca 2012, 23:00dziękuję za motywujący wpis. Ja leczę tarczycę dopiero od kwietnia tego roku i mam wielką nadzieję, ze dłużej już to nie potrwa. Bo inaczej osiwieje z tego czekania!! Mniam - pyszne te tortilki :D
MissButterfly83
24 lipca 2012, 21:24ale się zaśliniłam:D
strapp
24 lipca 2012, 21:18ćwiczenia super a jedzenie mmmmmmmmmmmmmmmmm aż mi ślinka cieknie !!!