Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień odpoczynku


Hejka! Wstałam dzisiaj o 9 i leżałam jeszcze z kawką w łóżku do 10 :) Potem wyszłam z psem na spacer, zrobiłam zakupy na kilka dni, ogarnęłam mieszkanie i przeczytałam książkę:) Autorką książki jest Magdalena Witkiewicz, a tytuł to "Zamek na piasku". Bardzo polubiłam styl tej pisarki i łykam jej książki jak pelikan ;) Jedyna która nie przypadła mi do gustu to "Szkoła żon" a reszta jest jak najbardziej na tak. Odkąd dostałam kindle od mojego Misiosława to w ogóle czytam jak szalona :D 

Zrobiłam sobie dzisiaj przerwę od ćwiczeń. Mam jeszcze spore zakwasy w plecach po wczorajszych, a zbieram siły na środę!

Jutro jestem w pracy, także dzień wyjęty z życia. 

Oglądałam ostatnio dokument o cukrze dostępny na you tube(co prawda podzieliłam na 3 razy bo oglądam podczas kąpieli hihi;)) i to jakaś masakra... Zainspirowana filmem poczytałam sobie składy produktów, które mam w domu hmmm...cukier jest dodany nawet do curry i przyprawy do ziemniaków... szok!!! 

a teraz moje jedzonko:

pozdrowionka!

  • MissPyza

    MissPyza

    21 stycznia 2019, 23:03

    Jajecznica, ale nabrałam ochoty... pycha.

    • Pietruszka_86

      Pietruszka_86

      22 stycznia 2019, 23:02

      i to jeszcze z jajek od wiejskich kurek :) mniam!

  • MaartikaJg

    MaartikaJg

    21 stycznia 2019, 22:46

    Ja dzisiaj też poszalałam w łóżku do prawie 10 :))))

  • jak.nie.dzis.to.kiedy.

    jak.nie.dzis.to.kiedy.

    21 stycznia 2019, 21:53

    zazdroszczę tego poranka :))) Musiało być milusio :)))

    • Pietruszka_86

      Pietruszka_86

      22 stycznia 2019, 23:03

      ojjjj tak, było cudownie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.