Witajcie,
Jakoś mi ostatnio nie po drodze do komputera... i do robienia wpisów...
Ale codziennie staram się podczytywać Wasze pamiętniki i motywować się do działania.
Póki co dieta jest, zdrowe posiłki o określonych porach, w razie ataku na słodkie ratuję się chipsami jabłkowymi - paczka ma 100 kcal albo kilkoma orzechami włoskimi i te chyba najbardziej zaspokajają moją chcice na słodkie i w dodatku dają poczucie sytości
Tak więc i efekty są zszedł 1 kg.... no i tak zamierzam sobie trwać w tym dobrym odżywianiu i czuć się coraz lepiej w swojej skórze... bez presji, bez nerwów itd... bo ja nie muszę ja po prostu chcę
Postanowiłam się starać ale bez presji że do jakiejś daty jakieś konkretne kg. Po prostu pilnuję się i czekam co czas przyniesie... staram się też sama sobie powtarzać że najważniejsze że waga spada a że powolutku to nawet lepiej... Nie będzie że łątwo przyszło i łatwo poszło........
Szczególnie staram się pilnować w weekendy i wieczorami, bo wtedy jakoś mi najtrudniej i jadłabym jak szalona... najlepiej puste kcal...
Ale staram się nie kusić losu... nie piekę żadnych ciast, ciasteczek itd... na śniadanko owsianka, na drugie kawka i owocek, potem obiadek, na przekąskę owoc i na kolację sałatka albo kanapka z dużą ilością warzyw... do tego staram się pić... herbatę czerwoną, miętę i czarną z dodatkiem pomarańczy, cytryny albo ciepłą wodę, bo niestety zimnych napojów to ja nie lubię nawet w lecie a w zimie to wogóle zapomnij..
Tylko do ćwiczeń jakoś się nie mogę znów wciągnąć ale i do tego powoli dorosnę....
No i problem z balsamowaniem... oj jak mi się nie chce wcierać tych specyfików, nawet zwykłych balsamów do ciała... a skóra się dopomina... Czy Wy też macie tak że po kąpieli szybko wycieracie się i wskakujecie w piżamkę i nie chce wam się balsamować???
To też trzeba by zmienić.....
Jutro mam nadzieję pojechać na zakupy... ponoć są wyprzedaże ciekawe czy uda mi się coś upolować
No i moja motywacja ostatnimi czasy;
(nie jest chudzielcem i nie jedna z nas na jej miejscu by narzekała na swoją figurę )
nitram03
12 stycznia 2016, 18:10Gratuluję postawy i tak trzymaj powoli a do celu. Pozdrawiam
Piegotka
12 stycznia 2016, 21:12Dziękuję i również pozdrawiam ☺
bozena89nz
12 stycznia 2016, 18:01Też mam problem z balsamowaniem, jak było cieplej to jeszcze jakoś uszło ale teraz w łazience zimno i jak sie okąpie to zaraz piżamka. Kupiłam z Nivei balsam pod prysznic , wmasowuje go pod prysznicem i spłukuje, a skóra po nim jest taka milutka :)
Piegotka
12 stycznia 2016, 21:13Może to jest dobry sposób dla takiego leniwca jak ja☺ wypróbuję
angelisia69
12 stycznia 2016, 16:59no i dobrze se radzisz powoli ;-) tak wyprzedaze sa i sie koncza,prawie same resztki wiec sie zbieraj :P J.Lo nigdy mnie jej figura nie zachwycala,za to buzie ma ladna wg.mni
Piegotka
12 stycznia 2016, 21:18Mi się też podoba jej twarz a nie tyłek. Ale podziwiam ją za to że swoją wadę czyli ten tyłek przemieniła w sukces. ☺
aska1277
12 stycznia 2016, 16:52Ale cooo podoba się Tobie Jej pupa?
Piegotka
12 stycznia 2016, 21:23Nie ale podoba mi się jej podejście do własnego ciała. Z czegoś co nie jednej by sen spędzało z powiek i wprowadzało w rozpacz ona zrobiła swój znak rozpoznawczy i jest z tego tyłka dumna☺I mnie motywuje taką postawą. Ja też będę dbać o siebie i zmieniać to co mogę a resztę pokocham☺ i będę starała się czuć kobieco i sexy
katy-waity
12 stycznia 2016, 16:39J.Lo jest fajna :), chociaż mi bardziej podoba sie jej twarz niz figura. ..Odnosnie balsamowania -mam juz tak w nawyku- ze od lat dwa razy dziennie balsamuje ciało (mam suchą skórę) , ostanio używał wyłacznie olejku arganowego, po kąpieli na mokre ciało wmasowac olejek, efekt znakomity, wyjątkowo miękka ,nawilzona skóra, zaden balsam nie może sie równać z olejkiem, a wiem bo wypróbowalam ich bardzo dużo i to takich po 20 zł jak i po 300 za tube.Olejek arganowy is the best :)
Piegotka
12 stycznia 2016, 21:25Zazdroszczę tej systematyczności☺ a ten olejek to jakiejś konkretnej firmy?
katy-waity
12 stycznia 2016, 21:45obojetnie, ważne aby był 100%,(a nie tylko jako dodatek) tzn prawdziwy.
Piegotka
12 stycznia 2016, 21:48Dziękuję będę takiego szukać☺