Mam taki mały dylemat... a mianowicie wczoraj byłam na zakupach... I w przymierzalni przymierzałam sobie kiecki i zerknełam na swoje odbicie w lustrze - części tylnej tj. zadka i ud i przeraziłam się ich widokiem... No ja wiem że już od dawna gładkiej skóry nie mam i w swoim domowym lustrze też cellulit widziałam no ale nie aż taki!!!! Czy to wina oświetlenia czy czego?
Zawsze mi się wydawało że lusterka w przymierzalniach raczej poprawiają wygląd a nie odwrotnie??? Więc jak to jest naprawdę????
Bo jeśli naprawdę poprawiają to wolę nie myśleć...... jak wyglądam na prawdę...
Cellulit na tyłku i udach ogromniasty, mimo że nie mam nadwagi... Wiem wiem on niestety nie zalezy od tego czy jest się chudym czy grubym...
W akcie rozpaczy udałam się najpierw na randkę z mężem do kawiarni (nasza pierwsza od ponad 5 lat bo pociechy zostały z dziadkami). Tak wypiłam capuucino i zjedliśmy sobie - tak wiem! - szarlotkę na ciepło z lodami.... W końcu wczoraj miałam też imieniny
Potem w akcie skruchy zahaczyłam o aptekę i zakupiłam Hydrominium i Chrom. Będę sobie łykać codziennie po jednej jak nie pomoże to raczej też nie zaszkodzi....
Oprócz tego zaczynam stosować dietę antycellulitową. Nie mam konkretnego menu ułożonego ale się naczytałam i będę się stosować do jej zasad. Wiem co mogę jeść czego nie powinnam i że więcej nabiału w diecie muszę zastosować a do tego zamierzam dorzucić więcej warzyw i cytrusów. Tak więc dziś zakupię sobie grejfruty i będę sobie wyciskać z nich sok np. do śniadania. No i ćwiczenia ruszają pełną parą - nie ma zmiłuj! Bo jak skończy się era czarnych rajstop i nastaną ciepłe dni to jak ja swoje tyły pokarzę w spodenkach? To że ja ich niewidzę nie oznacza że nie istnieją... A na nich ogromne dziury cellulitowe... No i jeszcze potem balsamiki na cellulit - tylko z tym mam problem taki że te cuda są chlodzące i mi potem zimno jest..... I to mnie zniechęca....
Czy są jakieś rozgrzewające balsamy na cellulit????
A z takich milszych rzeczy to kupiłam sobie czarną ołówkową spódnicę przed kolano i do tego w promocji mogłam sobie dobrać coś za pół ceny Mężuś mi wybrał piękny żakiecik w szarym kolorze... Będzie pasował i do dżinsów i do eleganckiego zestawu
Tak więc jestem zadowolona mimo tego paskudztwa na tyłku...
A tak poza tym miłego weekendu
P.S. Zdrowe odżywianie jest - gorzej z ćwiczeniami ale i w tym teraz się podciągnę!!!
Po tym co ujrzałam w tym sklepowym lusterku mam mega motywację. Jak widzę coś słodkiego to od razu sobie przypominam moje nogi i mi ochota przechodzi. Mówią że nie ma tego złego....
Maroli
27 stycznia 2016, 11:04Widzę, że wiele nas łączy, podobny wiek, waga, wzrost ;) Z cellulitem u mnie na szczęście nie ma tragedii:p Ale jeszcze 12 kg temu też nie było tak kolorowo więc zdrowa dieta i ruch na pewno Ci pomogą! Powodzenia :)
Piegotka
27 stycznia 2016, 12:44Dzięki ;-) Ja też trzymam kciuki za nas ;-)
sylwus290977
22 stycznia 2016, 15:57Ruch i jeszcze raz ruch przede wszystkim. Przynajmniej widze po sobie. Jeszcze rok temu moje uda brzuch i posladki wygladaly jak jeden wielki kalafior. Odkad zmienilam odzywianie i wprowadzilam ruch w zycie jest ogromna poprawa co prawda jeszcze nie jest idealnie, nie uzywam zadnych olejkow balsamow antycelulitowych chociaz kupilam z eweline ale stoi sobie na polce uzylam moze z trzy razy uzywam zwykle balsamy nawilzajace. Gdzies czytalam ze potrzeba duzo czasu na walke z celulitem i chyba tak jest trzeba cierpliwosci
Piegotka
27 stycznia 2016, 10:46Dziękuję, w takim razie trzeba zacząć gimnastykę ☺
angelisia69
22 stycznia 2016, 15:46ja nigdy nie mialam cellulitu,ale sa 2 rozne rodzaje wodny i tluszczowy czy jakos takos :P napewno pomoglo mi to ze cwicze i mam napieta skore,bo diety nigdy specjalnej nie prowadzilam,jem i cukry jem i niezdrowe tluszcze,oczywiscie w rozsadnych ilosciach :P Randka z mezem?brzmi fajnie,zawsze odskocznia od rutyny.moj syn od 6mies przyzwyczajony do zostawania z babciami,tak wiec problemow z wyjsciem nie mialam.a co do Hydro i chromu to mysle ze tylko strata kasy,lepiej naturalne ziolka popijac jesli chodzi ci o "zatrzymanie wody". To ujrzalas prawde tak wiec z cwiczeniami MARSZ!!!!
Piegotka
27 stycznia 2016, 10:47Oj tak do treningów marsz☺
pysia_pysiowa
22 stycznia 2016, 15:44Z tymi lustrami to różnie bywa. Ja mam tak, że jak przeglądam się u siebie w lustrze to wydaje mi się, że jest coraz lepiej, że w sumie to fajnie wyglądam. Wystarczy, że przejrzę się w lustrze np. u rodziców (takim którego nie widzę na co dzień) i nagle widzę całą prawdę :D
Piegotka
27 stycznia 2016, 10:48Ach też lusterka....
JaTezBedeFit
22 stycznia 2016, 15:41z tego co wiem to wlasnie nabial sprzyja celulitowi
Piegotka
27 stycznia 2016, 10:50O to muszę sprawdzić! Dzięki za info.☺
PorannyDeszcz
22 stycznia 2016, 15:32Są rozgrzewające balsamy :) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=23405
Piegotka
27 stycznia 2016, 10:50Dziękuję za linka. Na pewno coś sobie wybiorę ☺