Ale mi uczyniła! Mam go mam! Musze, ze stwierdzić, że boli troszkę bardziej niż depilacja po prostu ale warto było :) zdjęcia dziś średnio wyraźnie bo na szybko i K żadnego ładnego nie zrobił, a mi samej ciężko uchwycić dobrze :)
jedyny minus? 3 dni bez pocenia sie czyli powiedziano mi ze nie mam cwiczyc, heh... ale mysle ze taki rekreacyjny rowerek dzis nie zaszkodzi? a dziś w ogóle przesadziłam z jedzeniem...
Menu:
I śniadanie: 3x paździerz + 1/4kostki twarogu (z warzywkami) + pomidor
II śniadanie: deserek aero
III obiad: szałszyk drobiowy (pól piersi, 2 plasterki boczku, cebula) + cała czerwona papryka + cebula + 2 łyżki makaronu jajecznego (taki drobny do zup, zagęszczenia)
IV podwieczorek: mała zapiekanka ziemniaczana z kurczakiem i brukałami - zjadłam dodatki i kilka plasterków ziemniaka, reszta została bo nie bede zjadała 3 pyr bez sensu ;p
V kolacja: bardzo wczesna ale wtopa total bo hamburger (taki w domu robiony ale jednak)
wiec wypada chociaz troszke spalic kalorii na spokojnie... A wody ok. 3 litry a teraz foty! ;) Jaskółka wyszła bosko, na zdjęciu nie widać az tak dobrze cieniowania ale jest super zrobione, a jak cos w pyszczku ma litere A :)
obiecuje ze jutro dodam jeszcze jakąś ładniejszą fote i wyraźną bo te są robione komórką :) EDIT: A - od Antoniny imienia córeczki :)
ZonaBatmana
8 maja 2013, 14:48Jezu ale świetny *.* Nie na prawdę, ekstra...też mi się marzy...już wiem co, wiem gdzie, ale nie mam funduszy :( Ale jedna z dziewczyn ma racje, jak się całkiem zagoi to bd jeszcze piękniejszy :D Co do hamburgera...też wczoraj wpadłam, zjadłam 2 kawałki pizzy z sosem czosnkowym...mówi się trudno i żyje się dalej nie?:P
Justynak100885
8 maja 2013, 12:25Kochana jesteś widzę z Poznania!!! powiedz mi gdzie robiłaś tatoo?? bo jest naprawdę super! ja jak schudnę chce mieć w okolicach obojczyków tatuaż^^ REWELACYJNY jest!!!!!!!!!!!
MusingButterfly
8 maja 2013, 12:12Własnie dlatego nie wypilam tego koktajlu , to polaczenie daje mi tez gorzki smak ;/
monka252
8 maja 2013, 10:45Ładny, taki prosty:) Jak i w sumie mój ^^ Ja Ci powiem, że mi nic nie mówił koleś, że nie można się pocić, tylko, że opalać i kąpać się nie można, znaczy kąpać tak, ale nie myć tego;D Ale i tak krócej nakładałam tą maść niż powinnam była ;p:D A na hamburgera czasami trza sobie pozwolić, a co!!:D
WildBlackberry
8 maja 2013, 09:40grejt! Ja tez chce, az mi smaka zrobilas na tatoo, ale nadal nie wiem co dokladnie chce xD Twoja corka ma super imie, chcialam sobie takie wziac na bierzmowanie :D
MusingButterfly
7 maja 2013, 23:50Pięknie wyszedł ten tatuaż !:) Na cześc córeczki , świetny pomysł ;)
therock
7 maja 2013, 23:46Super:) Jak się wygoi to dopiero będzie extra:)
gutek7
7 maja 2013, 22:58fajny, też sobie marzę o jakimś malutkim
kachagrubacha.wroclaw
7 maja 2013, 22:54Super tatuaz :D
ambus
7 maja 2013, 22:04Nie mogłam się doczekać Twojego wpisu!!! Też się przymierzam już od roku do tatuażu, ale jak pomyślę o tym bólu to....I się zebrać nie mogę. Teraz stwierdziłam, że jak schudnę to w nagrodę zrobię, ale zobaczymy. A Twój cudny jest. Lekki i mega kobiecy;) Widzi mi się. Jak nie kazali to nie ćwicz. 3 dni wytrzymasz a tak spocisz się i ptaszek się rozmaże;D Jejku Piczku kochany za Tą książkę to bym Cię ozłociła;)
radomszczak
7 maja 2013, 21:49Ja z początku się cieszyłam, że tak ładnie chodzi i, że to ona trzyma sie mnie, a nie ja jej (bo tego nie cierpię, takiego wymuszania na dziecku chodzenia i targania go za ręce), a teraz mam tego powoli dość :P I tylko patrzę kiedy pójdzie sama, ale ona ma dopiero 10 miesięcy, więc pewnie jeszcze trochę...
Madeleine90
7 maja 2013, 21:29śliczny tatuaż, taki bardzo kobiecy:) a orzechy były na kolacje:) poza tym często jem zdrowy tłuszcz (awokado, łosoś, orzechy itp) chociaż nie widać tego zawsze na zdjęciach:)
klauduniek
7 maja 2013, 20:57Oooo bardzo ładne imię :)
klauduniek
7 maja 2013, 20:52Bardzo ładny tatuaż :) Kurcze też bym zrobiła ale się boje ;P A czemu właściwie literka A?! Zdradź Nam :P Jak nie wolno się pocić to nie ćwicz :) Wytrzymasz te 3 dni ;) Buziaki :***
mery90
7 maja 2013, 20:51Piękny wyszedł ten tatuaż :) Koktajl robię z 1 pomarańczy, garści szpinaku, wody i kostek lodu. Czasem dosypuję cynamon. Świetnie pasuje też kiwi :) Pozdrawiam!