Miałam wpis, ale Tosia wdarła sie na klawiaturę i wcisnęła backspace no i cofnęło mnie do poprzedniej strony eh ;/ No i nici, chociaż moze lepiej i dla was bo bylo dużo do czytania :)
Ogólnie podsumowujac w skrócie, przez te dwa tyg. w ch-ż mimochodem Mniej Żarłam ;) mniej więcej co 2-3 dzień biegalam, a jak nie pokonywałam ok. 5km, wczoraj zrobilam 6 km z K. bo biegaliśmy po bankach itd. jak wyszłam z domu o 11 to wróciłam o 18 z małą ;)
Aktualna waga 73,5kg, a wiec 1,6kg brakuje mi do paska wiec trzeba spiąć poślady i to zgubić, bez żadnego efektu jojo!
Powiedzcie mi czy zawsze po treningu muszę zjeść kolacje? Przyjmijmy o 19 ide biegac, wracam kolo 20, kładziemy Małą robi się 21, kolo 22 ląduje w łóżku (w tym tygodniu) i średnio mi pasuje już jedzenie czegokolwiek, mogę sobie odpuścić?
Menu:
I śniadanie: 2 kromki tostowanego razowca + 1/4 kostki twarogu + pomidor + seler naciowy
II śniadanie: banan
III obiad: opcja nr 1 - kurczak z makaronem z warzywami lub faszerowana cukinia (ale to chyba sobie zrobię od razu na jutro, bo od jutra mam 3 dni zajęć i wole mieć gotowe obiadki dzień wcześniej)
IV podwieczorek/kolacja: serek homogenizowany waniliowy + pomarańcza
radomszczak
24 kwietnia 2013, 21:48Ja tam nie zawsze jem po treningu, a takiej godzinie :)
monka252
23 kwietnia 2013, 21:23No kurde od jakiegoś czasu to wszyscy naraz zaczęli biegać! Jutro muszę rano spiąć poślady i idę latać! Nie ma opedalania, już mówiłam koleżance, że rano lecimy! :D
grubelek1978
23 kwietnia 2013, 20:28pod domem stoi przyczepa, pranie zapakowane, dawaj adres ;)
Shibutek
23 kwietnia 2013, 20:17wszyscy biegają tylko nie ja :P
Dunkely
23 kwietnia 2013, 17:08jest przepyszny, jeszcze kiedyś sobie zaserwuję, jak już schudnę do swojej upragnionej wagi. :) dziękuję bardzo za życzenia. :* właśnie takie śniadanka, jak tu pokazujesz należą do moich ulubionych. :)
therock
23 kwietnia 2013, 15:45Wg mojej wiedzy po aktywności trzeba coś zjeść... Jeśli jest już późno to wypij choć mały kubeczek jogurtu naturalnego.
kachagrubacha.wroclaw
23 kwietnia 2013, 13:50kocham cukinie :)
Justynak100885
23 kwietnia 2013, 13:45Ja jak ćwiczę to niestety rzadko jadam kolacje bo o 21 to tez mi się już nie uśmiecha, ale widzę, że laski radzą by jednak coś zjeść :) kurcze zaraz mnie dogonisz bo moja waga wskazała dzisiaj 73,1 kg ;/// trza spiąć poślady ;p
Madeleine90
23 kwietnia 2013, 13:28wiele razy czytałam, że po treningu koniecznie trzeba coś zjeść- ale nie musi być to wypasiony posiłek:) jakiś serek wiejski czy garść migdałów powininny być ok, a i tak zawiera to mało kcal:)
MusingButterfly
23 kwietnia 2013, 13:26Napewno zgubisz te niechciane kilogramy ;) a po bieganiu hmm chociaz cokolwiek chyba powinno sie zjesc ;) najlepiej białko ;)
fantasia1983
23 kwietnia 2013, 12:34Ja bym po treningu zjadła symboliczny białkowy posiłek tak na rozpęd metabolizmu, np 100 g sera białego lub jajko na twardo. Buźki:)
PaniCapulet
23 kwietnia 2013, 11:14Też właśnie tak pomyślałam. Może i impreza fajna, ale co mi po tym, jak z mojej strony byłoby cholernie sztucznie - może i udawałabym, że się dobrze bawię, ale w środku pewnie nie mogłabym w tym miejscu wytrzymać.
PaniCapulet
23 kwietnia 2013, 10:18Oj, daj mi trochę swojego zapału, bo mi go ostatnio brakuje! Też się nad takim jedzeniem zastanawiam, wszyscy radzą, żeby jeść, ale ja przed snem zwyczajnie wolę tego nie robić (nawet czegoś lekkiego), bo źle mi się śpi.
NigdyNieKochalam
23 kwietnia 2013, 10:15Kochana zjedz większy podwieczorek- albo zastąp go kolacją. ;)) ;* Z pewnością uda Ci się zgubić to 1,6 kg, wierzę w Ciebie ! ;* ;)) Powodzenia. ;)