Kacowo :D Impreza wyszła ładnie ale trochę mało ludzi było ;) Wypiliśmy dość dużo nie ukrywam, zjadłem też pare chipsów... Ale nie martwię się. Jadłospisu nie ma bo nic i tak prawie nie jadłem bo jest lekki jadłowstręt ;p Ale za to doceniam super smak wody :D Świeżo poznana dziewczyna z imprezy po wypiciu z nią powiedziała że dobrze wyglądam, temat zszedł na wagę i się zaczęło.. Uznała że mam za niskie mniemanie bo uważam się cały czas gruby. Ale nic waga po imprezie pokazała 95 więc mnie- jak to po imprezie :)
Miłej niedzielki ;)
keisho
24 marca 2014, 12:50Uwierz tej dziewczynie bo napewno ma racje! :) Fajnie, że się wybawiłeś, kazdy musi raz na jakiś czas, żeby nie zwariować! :)
Anowela
24 marca 2014, 10:38myślę że powinieneś uwierzyć tej dziewczynie bo myślę że ma rację :)
Ancur90
24 marca 2014, 00:00dobrze powiedziała ;)
kamaopr
23 marca 2014, 18:49uuu to może jakieś "randewu" będzie xD oby oby, 3mam kciuki, bo w parze zawsze weselej, pozdr
Grubaska.Aneta
23 marca 2014, 17:29a mnie kusi w lodówce czeskie piffko które dostałam od sąsiadki:)
muminek19
23 marca 2014, 16:28Kacyk znam ten ból:) wracaj do swiata żywych;) Powodzonka!:)
Himek
23 marca 2014, 16:24Haha, nie ma to jak rozmawiać o wadze na imprezie. xD
fokaloka
23 marca 2014, 15:54Kac morderca :D