Obudziłam się dzisiaj po 4 na przysłowiowe siczku, wróciłam do łóżka i koniec. Pospane. Milion myśli na minutę, oczy jak pięć złotych i włączenie dodatkowego oprogramowania pt. zespół niespokojnych kończyn. Godzinę się męczyłam, w końcu wzięłam telefon i stwierdziłam, że coś tu skrobnę. Dobrze, że do pracy dopiero we wtorek. No to zaczniemy od podsumowania minionych dni.
04.01.30 min hula, szczotkowanie, balsamowanie.
05.01. balsamowanie.
06.01.30 min hula, szczotkowanie, balsamowanie.
07.01. 30 min hula, 20 min ćwiczeń na tyłek, szczotkowanie, balsamowanie.
Dotarłam w końcu do fizjo, kark już zaczyna puszczać, jest moc. Dlatego też wczoraj pokusiłam się ruszyć jakieś ćwiczenia. Tak szalałam całe 20 minut, że czuję każdy mięsień w dupie (i wokół niej). Taka byłam wyćwiczona! To jest dramat... 🤣 Teraz powolutku, jak emerytka, muszę swoje ciało przyzwyczajać do większej aktywności. A powiem Wam, że po przebytej koronie nie jest łatwo. Naprawdę. Tempo emerytki.
Coś jeszcze miałam pisać. Ale co? Pewnie to, że we wtorek wyskoczyła nam niespodziewana (zakrapiana) wizyta u znajomych. Zakrapiana wódką smakową (o fu) że Spritem na podkładzie frytek bez tłuszczu. Nigdy więcej. Mój żołądek się na mnie mścił. Tego samego dnia wpadł kawałek ciasta u mamy. No i w sobotę szykuje się kolejna wizyta u kolejnych znajomych. Zapewne fit nie będzie, ale zupełnie się nie przejmuję, bo trzymam się planu. I to zadzwiająco mocno. 😁 I tym optymistycznym akcentem kończę i wstaję, bo mój zaraz znacznie piszczeć, że świecę mu telefonem po oczach. Miłego początku weekendu! ♥️
Kasia3044
10 stycznia 2021, 16:48dobrze się rozerwać w gronie znajomych teraz już nic innego z rozrywek nie zostało :)
perceptive.
11 stycznia 2021, 22:57Z rozrywki to tylko chodzenie do pracy. To i tak, że jeszcze ta praca jest 🙈
dorotka27k
8 stycznia 2021, 12:06Każdemu zdarzają się wpadki a jak trzymasz się planu to najważniejsze powodzenia i pozdrawiam ;)
perceptive.
8 stycznia 2021, 16:13Ja od razu stwierdziłam, że nie ma co ograniczać wszystkiego do zera, bo prędzej czy później cały plan szlag trafi. Także racjonalnie, a co przodu ☺️
kklaudia1882
8 stycznia 2021, 09:47Wódki smakowe to zło. Nie cierpię i omijam szerokim łukiem 😀😀 też mi się tłusty czwartek skojarzył 😀😀
perceptive.
8 stycznia 2021, 10:40Od wtorku też omijam szerokim łukiem. Na starość zostaje tylko wino 😂
kklaudia1882
8 stycznia 2021, 13:00Albo whisky 😀😂
Francuzeczkaa
8 stycznia 2021, 07:42Już niedługo tłusty czwartek 😂😂
perceptive.
8 stycznia 2021, 08:31Mój ulubiony! Będzie jedzone 😁
kasiaa.kasiaa
8 stycznia 2021, 07:30Też wolałabym imprezy 😁😁😁
perceptive.
8 stycznia 2021, 08:31Dla każdego coś dobrego 🤣
Janzja
8 stycznia 2021, 06:59Każde dietkowanie wymieniłabym na bibkę na świeżym powietrzu z faworkami :D. Czym się balsamujesz?
perceptive.
8 stycznia 2021, 08:31Haha 🤣 A wykończyłam balsam z Rossmanna z Isany, nie dość, że takie to mają naprawdę spoko skład. Teraz kupiłam masełko o zapachu mango tej serii.