A WIEC TO JUZ KOLEJNY DZIEN ODCHUDZANIA!!!
DZIS RANO SIE ZWAŻYŁAM I
WAGA POKAZAŁA
113,5 KG :)
A WIĘC NA WADZE JEST MNIEJ :)
CIESZĘ SIĘ BARDZO ŻE WAGA RUSZYŁA ... :)
A MOZE RUSZYŁA DLATEGO ŻE OGRANICZYŁAM JEDZENIE!!!
JEM Z GŁOWĄ MYŚLE O TYM CO JEM ....
A NIE ŻE POJADAM WSZYSTKO CO MAM POD RĘKĄ!!!
O NIE NIE TO JUŻ SIĘ SKONCZYŁO...
W STYCZNIU I CZERWCU JESTEM NA WESELU... :)
A WIĘC Z MOJĄ WAGĄ MUSZĘ COŚ ZROBIĆ!!!
TYLKO JAK SCHUDNĄC W TAK KROTKIM CZASIE DO STYCZNIA POLOWY???
ALE MUSZE CHOCIAŻ PARE KILOGRAMÓW SCHUDNĄ...
MOŻE MACIE JAKIEŚ POMYSŁY JAK TO ZROBIĆ???
OD DZIŚ KONIEC SŁODKIEGO!!!
KOŃCZĘ CAŁKIEM ZE SŁODKIM AŻ DO ŚWIĄT :)
MYŚLĘ ŻE UDA MI SIĘ NIE ZŁAMAĆ CELU :)
A OD JUTRA RUSZAM Z ĆWICZENIAMI :) ;) ;)
MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ VITALIJKI :)
schudnac_to_moj_cel
9 listopada 2015, 15:01świetnie że dajesz radę ;) Ja jestem zdania żeby chudnąć nie szybko a trwale ;)
catali87
9 listopada 2015, 12:02ooo i takie nastawienie mi się podoba! ;) będę tu zaglądac czesciej! Gratuluje spadku wagi oczywiscie!
Stiefmutterchen
8 listopada 2015, 21:58Pamiętaj że jesteś silną kobietą, nigdy w siebie nie wątp a osiągniesz swój cel i poczujesz się znacznie lepiej. Trzymam kciuki. Czekam na dalsze posty i efekty. w wolnej chwili zapraszam do mnie