no i nadszedł dzień, w którym dietę szlak trafił, ciastek się najadłam nie ćwiczyłam.. i wiem że nie dam rady.. to tyle w tym temacie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
blueberryrose
4 czerwca 2014, 11:38Dasz radę, nie poddajemy się!
Wiosna122
3 czerwca 2014, 18:09dasz dasz, tylko wypierdziel wszystkie ciastka z domu..., i zaczynaj od nowa! Nie ma co padac na kolana,,. jedzenie będzie tobą rządzić?!?!! NIE WIERZE!!!
Paulina18letnia
3 czerwca 2014, 19:40masz rację! dzięki! jakoś podłamałam się, nie samą dietą ale jak zwykle sprawami dookoła wtedy mam ochotę siąść i jeść.. a potem brzydzę się samą sobą :(
Weronikaaaaaa
3 czerwca 2014, 17:53i co chesz teraz przytyc te 6 kg ? weż się w garść jak by ludzie odrazu uczyli sie nowych rzeczy to wszyscy ideałami bysmy byli. uczmy sie na błędach.
Paulina18letnia
3 czerwca 2014, 18:03tylko, że przez całe moje życie był rok czasu kiedy ważyłam w miarę. a przytyłam i tak cały czas... poza tym wszystko mi wali.. i nie chce mi się nic!!! mam dość po prostu dość.