Dziś, wyjątkowo dobry mam humor.. nie wiem z jakiego powodu - po prostu jak wstałam to już miałam w planach, że podzielę dziś trening na:
- Insanity - 60 min
Ufffff.. się zmęczyłam jak nigdy :D
Potem obiadek, przyszła do mnie siostra, obejrzałam filmik z moim i nastał czas na drugą część treningu ;P
Przyznam się.. chciałam odpuścić - ale ze względu na to, że zjadłam dziś 1/3 króliczka czekoladowego + 2 garście chipsów + loda rożka + 1 iryska.. MUSIAŁAM GO ZROBIĆ!!
I tak też było ;D
- Mel B - 30 min
Moje uwagi są takie, że bardzo mi się dziś podobał ten trening z moją czarnulką, miałam chęć na więcej.. ale chłopakowi obiecałam, że pół godz i robię kolację.. więc nie chciałam już przedłużać go..
Poziom endorfin nieco spadł, ale nadal mam ich jeszcze trochę hehe :D
Bye ;**
Doll901
17 kwietnia 2013, 00:28Jak dlugo cwiczysz insanity?? Moja siostra cwiczy i mowi ze troche ciezko.
Cake.Berry
16 kwietnia 2013, 23:45Super, ooddaj mi trochę motywacji do cxswiczen :-)