Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
świąteczne pierniczki


 No właśnie, dziś był ten dzień którego się bałam... Całe popołudnie piekłam pyszne lukrowane pierniczki, no przynajmniej rodzinka twierdzi że pyszne bo nie odważyłam się spróbować, co nie znaczy że nie miałam ochoty 
Jestem z siebie strasznie dumna, moje łakomstwo nareszcie zostało opanowane. Od 1 grudnia nie maiłam w ustach żadnych słodyczy  Po dzisiejszym dniu wiem że potrafię odmówić sobie słodyczy przynajmniej do świąt. 
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem w święta ograniczę obżarstwo ( w tym słodycze) do absolutnego minimum  
  • patunia355

    patunia355

    12 grudnia 2013, 22:19

    oj pachną ... na wypadek lunatykowania kazałam je schować tak żebym ich nie znalazła hehehe

  • jakajestem2013

    jakajestem2013

    12 grudnia 2013, 10:13

    one mi pachną, śliczne :)

  • blue2009

    blue2009

    12 grudnia 2013, 09:05

    Póki co czekam na kuriera:) Paczka już jest w sortowni...ale kiedy łaskawy dhl ją dostarczy to już tylko ich dobra wola;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.