Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
za chwilę grudzień

Na myszy używam tylko trutki pszeniczki. Na żadne łapki się nie łapią. Wchodzą mi zawsze na zimę do garażu, a garaż połączony z częścią mies!kalna Na jednym poziomie. Przy wchodzeniu do garażu najpierw kopię w drzwi i po wejściu zaraz zamykam. Nigdy nie miałam w domu.

Kiedyś na wynajmowanym mieszkaniu parterowym było 10 myszy oraz kilka szczurow kluczem było usunięcie jedzenia gdzie się zbierały aby nie dawać im pożywienia, oraz trutka. Wszystko dzialo się w garażu więc nie musiałam tego wdychać. Teraz mam powtórkę w piwnicy. I będę pakować żywność do plastikowych dużych opakowań. Plus trutka, lepy, i pozamykanie wszystkich szczelin jak np zepsute okno. Na wiosnę planuje gruntowne sprzątanie piwnicy. Mam nadzieję że to pomoże... 🙏 a jak jest u Ciebie? Mają myszy dostęp do jedzenia ? Co do olejów i tradzika- mam tak samo, Dieta przeciwzapalna, oleje, robią 60% roboty pozostałe 40% to przede wszystkim odpowiednia pielęgnacja. Nie stosuje mocnych kosmetyków dedykowanych do trądziku bo nie jednokrotnie są one bardzo inwazyjne. Sukpiam się na delikatnym oczyszczaniu i nawilżaniu jak najczęsciej.pierwy efekt był widoczy po tygodniu i to co ważne przy trądziku: biorę cynk w postaci leku. Mam jeszcze trądziki ale stany zapalne są wyciszone do 10% niestety z tedencją na nawrotu jeśli przestanę o siebie dbać. Dobrego dnia ;)

Hmm z tymi myszami z trudkami touważaj boprzy okazji mozna i samemu sie podtruć ...moze siateczkaki na otwory w murze ,ultradźwięki albo jakiś sprawny kociak któremu będzie sie chciało ....łapać myszki a są jeszcze takie-,środki odstraszające a nie trucizny ale to tak na marginesie głowny nasz problem... jak chudnąć i to skutecznie bo..nie na 5 minut ..umiesz liczyć licz na siebie na twoje jadło ,ćwiczenia ,CPM by był deficyt i to codziennie i by przestrzegać czynniki sprzyjające ..mam ich dziewiąteczkę i....to działa i kłopot z głowy już 3,5 latka czego po szczesliwej rychłej zwałce i Tobie życzę😃