Cześć wszystkim!
Dawno mnie nie było, ale staram się realizować swoje postanowienia. Waga powoli, ale na szczęście spada. Raz jest lepiej, a raz gorzej. Zdarzają się wpadki słodyczowe, ale nie poddaje się i idę dalej. Zrozumialam, że odchudzanie to proces, upadki się zdarzają, ale grunt to nie rezygnować.
W czerwcu mam komunie siostrzeńca, więc mam dodatkowa motywację by zadbać o siebie.
A jak u Was?
Pozdrawiam serdecznie
ognik1958
4 kwietnia 2022, 19:16spoko trzymasz linie jest oki to znaczy masz patent na jojo hmm tez mam finito z e stałym lekkim stanem na minus tak profilaktycznie i do przodu i w dół pozdrawiam Tomek😃