Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
148 dzień. A ja lecę i lecę...


Zmęczyłam jeden dzień po 12,5 i już teraz lecę na drugi taki... mamy mega zapierdziel...bo weszło do -70% no i nie dość że przecena całego sklepu, to jeszcze ruch... bo ludzie się rzucili na przecenę,  

Wczoraj byłam mega zmęczona po pracy, ale ćwiczyłam godzinkę z mel  nie wiem dlaczego, ale jestem tak obolała że szok, bolą mnie wszystkie mięśnie chyba muszę zrobić dzień przerwy, bo ćwiczę od 5 dni codziennie, i jutro w 7 dzień, będzie odpoczynek 

61-370-1500 min.

Waga dzisiaj pokazała 78,7 ..  masakra kg nadwyżki, zamiast spadać to ja gromadzę... 

Ok kochane ja spadam, się zbierać bo przede mną kolejny ciężki dzień, trzymajcie kciuki żebym go przetrwała  buziak :*


Akcja ślub 477 



  • MyWorldAndMe

    MyWorldAndMe

    8 czerwca 2013, 15:05

    Ojj Pracusiu kochany musisz sobie od czasu do czasu przerwe zrobic!:-*bo sie wykonczysz!!!

  • Justynak100885

    Justynak100885

    8 czerwca 2013, 10:54

    To przez miesnie na pewno ten wzrost :)) nie martw sie tym tylko rob swoje!!! Milego dnia pomimo pracy ;)*

  • nataliaccc

    nataliaccc

    8 czerwca 2013, 09:21

    mięśnie swoje ważą jednak ciężko to tez zrozumieć:P trzymaj się i nie poddawaj:)

  • Kamillla1991

    Kamillla1991

    8 czerwca 2013, 09:04

    mięśnie masz ciężkie :) daj im odpocząć

  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    8 czerwca 2013, 08:56

    Trzymaj się!!! Może zrób sobie jednej dzień przerwy na regenerację:)

  • jolakosa

    jolakosa

    8 czerwca 2013, 08:35

    gdzie takie prawdziwe 70% mozna spotkać to i ja polecę :)

  • Shellena

    Shellena

    8 czerwca 2013, 08:03

    Mi też zamiast spadać do góry podleciało, odrobinę ale podleciało mimo ćwiczeń i pilnowania się, więc muszę więcej ćwiczyć i bardziej się pilnować :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.