witajcie Kochane :)
Mój dzień prawie dietkowo ok. @ się zbliża i chcice mam koszmarną także chyba tydzień będzie zmarnowany bo szklana mnie nie będzie lubić. w środę kupiłam kalafiora i zrobiłam danie z nim i potem mnie koszmarnie brzuch bolał zastanawiałam się od czego ale nie doszłam. w Czwartek też miałam kalafiora na obiad i zeszłam z bólu później także ani treningu ani za bardzo roboty tyle co pogotowałam :( niezadowolona jestem reszta kalafiora wylądowała w koszu co oni do tego jedzenia dodają???? Pachniał niby ładnie w smaku tez całkiem ok. A żołądek chciało rozerwać... także kicha u mnie, Do tego dochodzi za chwilę @ i już nerwowa jestem i ciągoty słodyczowe są na maxa : nie podoba mi się to wcale, bo wiem że może nie dużo ale na pewno będę przeginała co mnie dodatkowo frustruje :( no ale co zrobić???
Milusiego udanego dnia dla WAS i trzymajcie się dzielnie i mocno :) Buziaki
KittyKatt
6 maja 2016, 13:39Ty też trzymaj się cieplutko, teraz warzywa GMO, to nie można się za wielu dobrych rzeczy spodziewać. U mnie w lodówce pomidory wytrzymały miesiąc i nic się z nimi nie stało także może ten kalafior też z rodzaju takich przerobionych genetycznie. Pozdrawiam :)
Papatka-78
6 maja 2016, 19:03masakra po prostu :( i niby jadłam zdrowo. Ale cóż zrobić :) chemia wszechobecna:)
Anika2101
6 maja 2016, 00:26Oh biedactwo wspólczuję, jak ja nienawidzę tej miesięcznej @ uważaj na nadmiar słodyczy i postaraj się po prostu zeraxować buziaki :)
Papatka-78
6 maja 2016, 06:50kochana staram się i będę walczyła nie ma innej opcji:) buziaczki :)
Barbie_girl
5 maja 2016, 22:13Ja juz po naszczescie :) Moze nie bedzie az tak zle jak myslisz ? Zycze Ci aby minelo bezbolesnie i bez ataku na slodkie ;)
Papatka-78
6 maja 2016, 06:49oj atak słodkiego to ja mam już tydzień przed więc zawsze masakra. Waga w tym tyg kulawo bo tylko 100gr ale co tam przejdzie @ wyniki się poprawią :)
annaewasedlak
5 maja 2016, 18:35Ja też zapisuje się do wyzwania maj - ale dla mnie od 5 maja- bez słodyczy. Dzis nie zjadłam żadnego a już mialam ochotę ale nie. A kalafior może trafił ci się jakiś felerny albo zołądek nie był przygotowany na taką nowalijkę. Niektórzy po bigosie z młodej kapusty dostają rozstroju zoładka gdy pierwszy raz zjedza po zimie. Pozdrawiam
Papatka-78
6 maja 2016, 06:45no niestety coś było z nim nie tak trzeba go zutylizować i po kłopocie ihihih a co do słodyczy to walczymy :)
Anulka_81
5 maja 2016, 16:00U mnie też @ blisko:-( A warzywko,cóż może świeżą chemią na wzrost:-( Bądź dzielna.buziaki!
Papatka-78
6 maja 2016, 06:44postaram się choć wczoraj poległam ale bez totalnego szaleństwa:) dzięki Kochana
Stella-S
5 maja 2016, 11:21Musisz wytrwać! Na Vitali jest wyzwanie "maj bez słodyczy". Zapisz je lub tylko postanów sobie, że w maju nie zjesz słodyczy. Ja walczę, walczmy razem! Bądź dzielna!
Papatka-78
5 maja 2016, 11:33hahah ja już jestem na tym ale @ chce jeść :(
Maratha
5 maja 2016, 11:01a jesli nie banan i kakao to truskawki + jogurt + odrobina miodu = mniam :)
Papatka-78
5 maja 2016, 11:15oo mniam no poszaleje chyba trochę hahaha @ jest zabójcza
tara55
5 maja 2016, 10:50Papatko- uważaj z kalafiorem.Za dużo go nie jedz,bo działa on wzdymająco i wątroba nie wyrabia.Słodycze też w kartoniku usuń do piwnicy jak ja to kiedyś uczyniłam.Poskutkowało :-)))
Papatka-78
5 maja 2016, 11:14hahhah chyba też muszę tak zrobić będą stały koło wagi ihihihh no właśnie kalafior ląduje w koszu :)
tara55
5 maja 2016, 11:45Papatko-bądź oszczędna.Nie wyrzucaj kalafiorka do kosza a zabierz go na działkę na kompostownik.Będziesz miała super podłoże pod swój ekologiczny kalafiorek.A brzusio jaki będzie Ci wdzięczny za brak pestycydów mniammm....:-)))
Papatka-78
5 maja 2016, 11:51nio ja niestety nie mam działeczki:(
tara55
5 maja 2016, 11:58A to szkoda. Ja też nie mam.:-(
Papatka-78
5 maja 2016, 12:33no to może jakaś spółka??? ihihih kupimy sobie :)
tara55
5 maja 2016, 13:21A wiesz jak ja marzę o działce !!! Miałabym tam same cudne krzewy owocowe i kwiatowe i bardzo wartościowe drzewa a także zioła i mini poletko,aaachch...:-)
Papatka-78
5 maja 2016, 13:22no to mam nadzieję że to marzenie Ci się spełni :)
tara55
5 maja 2016, 13:38Bardzo chciałabym,aby spełniło się ono nie tylko mnie, ale i Tobie{ marzenie wagowe też niech spełni się:-)}.!
tara55
5 maja 2016, 13:41Na spółkę też miałabym chęć,ale póki co to brakuje mi kasy.No chyba, że wygram w totka:-))) A jak wygram w totka to będę pamiętała o Tobie :-)))
tara55
5 maja 2016, 13:49Hahahaihhahaihhhiiiihiii...- nawet sobie nie wyobrażasz,jak ja tutaj zwijam się ze śmiechu aż brzuch mnie boli.Już widzę Cię w piątek jak niesiesz swoje najdroższe skarby do piwnicy ih chacha chacha ihhhh....:-))))....
Papatka-78
5 maja 2016, 13:58hahahah no powiem Ci że mam ten sam objaw aż dziewczyny pytają z czego się tak śmieję hahahah chyba ze dwa kursy będę musiała zrobić do tej piwnicy hahah :) co do totka to zdecydowanie powinnaś wygrać ahahah
tara55
5 maja 2016, 14:28Ale żeby wygrać to trzeba grać!!! Wiesz- przeraziłaś mnie tymi słodyczami.Tyle ich aż masz???
30kg-do-szczesciaa
5 maja 2016, 07:38okres minie i przestaniesz miec zachcianki.... pomysl ze zespół napiecia przed miesiaczkowego mam nom stop kilka miesiecy z powodu braku @ :((
Papatka-78
5 maja 2016, 07:54no to serdecznie Ci współczuję ale już niedługo to się u Ciebie unormuje na pewno :)