Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
03 maj


witajcie kochani:)

wstałam dzis kosmicznie wcześnie bo o 6 i zabrałam się ostro do pracy:) wypłukałam filtr rybek wyprałam, pogotowałam jedzonko i dzięki Wam była motywacja zrobiłam trening z vitalią 195 kcal spalone:) potem kąpiel i oczka się zamykały więc poszłam spać :) potem znów trochę gotowania i znów po rozdziale książeczki oczka się zamkneły i poszłam spać :) jadłam w sumie grzecznie (wpadły 3 kostki czekolady niestety) ale reszta według rozpiski :) później pojechałam do rodziców pograć w karty :) także dzień uważam za niezły :) Niestety rowerku planowanego nie było bo deszczyk padał ale co się odwlecze to nie uciecze :) Milusiego wieczorku Vitalijki :)

  • tara55

    tara55

    5 maja 2016, 10:59

    Papatko- 3 kostki czekolady,ale dobrej- gorzkiej jest nawet wskazany ze względu na magnez,którego mamy wciąż za mało . Pozdrówka :-)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      5 maja 2016, 11:15

      dziękuję Ci gorzka jest mniam :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    4 maja 2016, 18:32

    U mnie na 3 kostkach by się nie skończyło cha cha pozdrawiam

    • Papatka-78

      Papatka-78

      5 maja 2016, 06:01

      no mnie się jakoś udało ihhiih

  • reksio85

    reksio85

    4 maja 2016, 12:00

    taki dzień na spokojnie. u mnie tez taki wczoraj był - bez pośpiechu, a sporo spraw załatwiłam (trening, spotkanie, pranie, gotowanie i oczywiście spanie ;) )

    • Papatka-78

      Papatka-78

      4 maja 2016, 12:16

      hahah czyli miałyśmy bardzo podobny dzień :) i dobrze należy się nam:)

  • 30kg-do-szczesciaa

    30kg-do-szczesciaa

    4 maja 2016, 10:34

    3 kostki to ja nawet nie wliczam do bilansu dziennego:) Tymbardziej przy ruchu :)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      4 maja 2016, 10:55

      :) ja staram się w ogóle nie jeść słodyczy i generalnie dobrze mi idzie ale przed @... bardzo ciężko:)

  • Anulka_81

    Anulka_81

    4 maja 2016, 07:16

    Kochana co tam deSzczyk;-) nas wczoraj burza z gradem dorwała na rowerach... to dopiero był zimny peeling ;-) buziaki!

    • Papatka-78

      Papatka-78

      4 maja 2016, 07:52

      hahahh no tak :) następnym razem zaryzykuję :) ihihih

  • tara55

    tara55

    4 maja 2016, 06:13

    Dzień był pracowity więc zastąpił trening rowerowy.Jest ok.Miłego dnia, bez deszczyku :-)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      4 maja 2016, 06:29

      bardzo dziękuję i wzajemnie milusiego :)

  • Anika2101

    Anika2101

    3 maja 2016, 22:49

    Fajnie jak można sobie pozwolić na relax w ciagu dnia, znam to z autopsji - 3 kostki lepsze niż cały snikers i zapotrzebowanie na cukier zaspokojone. Dobrej nocki życzę :)xx

    • Papatka-78

      Papatka-78

      4 maja 2016, 06:30

      no wiesz @ się zbliża i mnie zbliża z automatu do słodyczy :) Syn pojechał do dziadków więc miałam spokój i ciszę :) milusiego dnia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.