dziewczyna która dodała kom do mojego poprzedniego wpisu że ważenie się co 2 dni jest bezsensowne miała zupełną racje! :) tak wsumie to nie zamierzam się też ważyć co tydzień czy coś, ale tak ok 4dni bo tygodnia czy miesiąca, raczej bym nie wytrzymała nie wiedząc czy waga rośnie czy spada :D
właśnie dzisiaj mija 4dzień z vitalią, a tak normalnie to już sześćdziesiąty? nwm... nie liczyłam :) dzisiaj na wadze zobaczyłam 64,5! może to nie jest duży spadek masy ciała ale i tak od rana rozpiera mnie radość! :) nie mogę się doczekać wtorku, bo wtedy następne ważenie i mam nadzieję że waga pokaże ok 64,0 :)
Dzisiaj robię Mel B na pośladki :d robił ktoś? trudne? :)
.Piugeth.
5 kwietnia 2013, 18:23robimy i lubimy :) (Mel) dają efekty, a czy trudne to kwestia sporna :P Nie traktuję wody jako posiłku haha :D:D po prostu wypisuję wszystko co zjadłam/wypiłam danego dnia,a to że obok stoi liczba to tylko kwestia porządku :D chcę po prostu za jakiś czas przejrzeć mój pamiętnik i zobaczyć, że można robić to lepiej ;D i na przykład - pić więcej wody ;-)
marteczka8787
5 kwietnia 2013, 14:19Zdecydowanie polecam Mel B. Robię jej ćwiczenia codziennie, a do Chodakowskiej przymierzałam się wiele razy i poprostu coś mi się w niej nie podoba. A po ćwiczeniach będziesz czuła każdy mięsień na pośladkach :D
mycha8909
5 kwietnia 2013, 14:16gratuluje ;) ćw z mel b są dośc przystępne i ja osobiscie wolę mel b niż chodakowską( chodakowska tym gadaniem mnie usypia;p) powodzenia
martaaaaaaaaaa1981
5 kwietnia 2013, 14:16Mel B - wszystkie ćwiczenia łatwe i przyjemne :)