Wszystko pięknie ładnie tylko nadal słodkie rzeczy same wchodzą mi do buzi. Jest ich zdecydowanie mniej! Nadal jestem mega niewyspana. Nic mi się nie chce... mogłabym leżeć na kanapie i jeść. Muszę się wyspać, muszę to ogarnąć, bo inaczej strzele sobie w łep. Muszę też więcej pić, bo może to przez to jestem wiecznie głodna.
Oby do weekendu!