Tzn. dni są nawet ok, ale wieczory... Chyba po prostu straciłam zapał. A może potrzebuję przerwy? Odezwę się jak się zmobilizuję i ogarnę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kingulka1990
18 marca 2014, 17:15Odzywaj się tutaj codziennie ! Dziewczyny powinny Ci dawac motywacje ! Jak sobie sama nie radzisz szukaj wsparcia w innych ! Ale nie poddawaj się ;) Będzie dobrze !! Czytaj moje motywujace wpisy ! One nawet mi daja kopa w tyłek !!
Ecambiado
16 marca 2014, 21:08Nie poddawaj się :( nie Ty! TO WSZYSTKO PRZEZ TĄ BEZNADZIEJNĄ POGODĘ- miałoby się ochotę opatulić w kocyk, włączyć film i pochłaniać,i pochłaniać... motywuj się szybko i wracaj! :)
chrupkaaaa
16 marca 2014, 10:16Wracaj prędko - już tęsknimy :)
true1027
16 marca 2014, 02:10ta ;/ koszmarne uczucie ..... szybkiego powrotu i rewelacyjnych wyników ;)