Swoją drogą bardzo lubię... i często słucham :)
Miałam dziś się za co nagradzac takimi zabiegami. Dziś zrobiłam 7 km w godzinę. Widac spadek formy po wczorajszym. Ale jest dobrze. Kalkulator mi pokazuje, że 300 kcal spaliłam, ale mi się wydaje, że więcej. Przecież ja w godzinę na rowerze spalałam 500 i nie byłam taka spocona jak po tym marszobiegu
Dziś zjadłam:
śniadanie: płatki Vitella z mlekiem, kawa z mlekiem 280 kcal
obiad: 120 gram ziemniaczków, sos pomidorowy ze schabem, jak wczoraj :) 350 kcal
podwieczorek: sałatka owocowa 100 kcal
kolacja: makrela z surówką 350 kcal
suma: 1080. Trochę mało. Ostatnio jem za duże kolacje.
Waga dziś rano pokazała równiusieńkie 60 kg, czyli spadek tylko 100 gram.. ale to dlatego, że przez @ nie było ruchu wcale. Teraz podgonię ją trochę niebawem mój pierwszy miesiąc oficjalnego odchudzania na Vitalii więc w nowy chcę wejśc z 5 z przodu! W piątek się zmierzę dla porównania.
I to jest mój cel na najbliższe dni, które pozostały do końca miesiąca. Zobaczyc 5!
Dziewczyny a co z tłustym czwartkiem?? Myślę, że 1-2 zjem na bank. A Wy?
martiszonn
25 lutego 2014, 08:37Myślę że się skuszę u mnie jest taki pyszny pączek z toffi lub ajerkoniakiem więc może na 1 się skuszę :) na zwykłego nie mam ochoty bo robiłam dwa tygodnie temu:D Więc zobaczy jak z czwartkiem :D
chrupkaaaa
25 lutego 2014, 06:33Gratki za spadek :) Tez musze zafundowac soebie takie mini spa - a co! Tyle z naszego kobiecego zycia, trzeba soebie wszystko wynagradzac :) Tłusty czwartek? DLa mnie bedzie chudy bo mam zamiar nie ulec pączusiom :)
kingulka1990
25 lutego 2014, 00:08Jak ja marzę o 5 z przodu w końcu !! Tobie się na pewno uda to osiągnąć !! Tłusty czwartek eh te pokusy xD zobaczymy xD