Jest chyba ok... Wczoraj chciałam zrobić na wieczór ćwiczenia z Panią Ewą Chodakowska... Ale "Kiler" to jeszcze nie dla mnie. Pozostaję wiec przy wieczornym "Skalpel" i "Skalpel 2" na zmianę każdego wieczoru. I tu do was prośba drobie Panie.. Jeśli znacie jakieś fajne ćwiczenia to poproszę jakieś linki będę bardzo wdzięczna :* Najlepiej takie które można wykonywać od razu po wstaniu z łóżka z rana :) Ja znam jedno fajne które stosuję codziennie.:) oto link:) http://www.youtube.com/watch?v=F9HjUzqSNDM łatwe i przyjemne:D
Moje dzisiejsze żarło :)
śniadanko:
2 kromki chrupkie pieczywo pszenne
pół średniego pomidora
serek wiejski
oraz herbata zielona uwielbiam :))
Obiadek:
ryż ugotowany z dwoma kostkami rosołowymi
kurczak z ostrymi przyprawami
warzywa mrożone
Niesamowicie pyszne:)
niestety nie podzielę się zdjęciem ponieważ ten obiadek robiła moja koleżanka i nie pasowało mi latać z aparatem czy telefonem i pstrykać fotki ;p
ale to wyglądało mniej więcej tak.
(naprawdę polecam)
Kolacja:
( ta sama sytuacja co z o obiadkiem )
Sałatka Grecka troszkę inaczej:
kapusta lodowa
średni pomidor
parówka drobiowa
sos grecki, woda, olej.
Poza tym:
2x mandarynka
szklanka soku pomarańczowego
(między posiłkami)
No i coś co daje do myślenia:![]()
Pozdrawiam i życzę wytrwałości :*
<3
Palinka050392
5 grudnia 2013, 20:17Oj tak polecam Chodakowską :) ćwiczę z nią zaledwie tydzień ale czuję się już lepiej :) mmdesign Powiem Ci tak ostatnio strasznie dużo się ruszam nawet nie mam czasu na to żeby spokojnie siąść i zjeść, wymyślam sobie jakieś zajęcia tak żeby było widać efekt oraz żebym się ruszała, a do tego ćwiczę przed spaniem jakieś 30 min... To nie jest dużo ale na początek dobre i tyle... Rano tez się ruszam... jakieś 20 min.
mmdesign
5 grudnia 2013, 16:26O matko, jak dużo schudłaś, ja skończyłam juz 3 tydzien diety i ćwiczeń (codziennie na siłowni po min. godzinie) i i mam tylko 3 kg w dol:( Widzę że mamy podobny cel:) Gratuluję:)
changeoflife
5 grudnia 2013, 14:26oj biedne to twoje śniadanko tyle to ja moge zjeść na II pod warunkiem, że obiad tuż tuż, ale znam osoby którym rano kiepsko idzie jedzenie w takich przypadkach to dobrze, że wogóle jedzą
DietetyczkaNaDiecie
5 grudnia 2013, 14:12jedz więcej na śniadanie! normalne razowe pieczywo, a nie suche deseczki bo padniesz ;-)
CzekoladowaNiewolnica
4 grudnia 2013, 22:53aleś mi narobiłaś apetytu tym obiadkiem... uwielbiam takie dania ;p
nowyplan
4 grudnia 2013, 22:53Fajne ćwiczonko dzięki za link. Apetyczny ten Twój obiadek.