A więc weszłam dzisiaj na tę wagę, odważyłam się popatrzeć. I tak jak w tytule ósemka sobie poszła ale stoi za progiem i czeka na najmniejsze potknięcie.
Wagę zaktualizowałam, chociaż i tak pokazała wzrost :( NIE WAŻNE postanowiłam się nie załamywać, ponieważ to nie działa :P
W przyszłym tygodniu będzie lepiej. powoli do przodu, byle do przodu, może być spadek po 200 g na tydzień ale ma być spadek, ja mam czas, nie śpieszy mi się :P
życzę wytrwałości wam i sobie :)
Danira
14 czerwca 2017, 14:19będzie dodatkowy powód do radości jak bałwanek znowu się pojawi :P a kto powiedział, że nie można cieszyć się dwa razy :P
Osobkazozz
14 czerwca 2017, 14:36Oj oj jak możesz :P
katarzyna19852014
14 czerwca 2017, 13:27Oj ta wytrwałość to jak nic innego w życiu nie jest potrzebna ! Walczymy dalej <)
Osobkazozz
14 czerwca 2017, 14:35walczymy :D
ZacznijmyOdPoczatku
8 czerwca 2017, 21:18oto głównie w tym chodzi, o cierpliwośc i wytrwałość :P głupota, jak szybko można przytyć a ile póxniej człowiek się musi męczyć, żeby ten balast zrzucić :P
liliana200
8 czerwca 2017, 21:14Wytrwałość się przyda....wzajemnie :)