Okres już tuż tuż, już właściwie puka do drzwi, a więc jak co miesiąc włączyło mi się ssanie na słodycze. Wczoraj jakoś udało mi się oprzeć pokusie, ale dzisiaj poległam i po powrocie z pracy zjadłam 4 ciastka z orzechami i garść m&m... Masakra jakaś! A już tak dobrze mi szło. Wprawdzie na to konto pominęłam dzisiaj kolację, no i miałam też dzisiaj zaplanowany trening, więc łudzę się, że może spaliłam te pochłonięte dzisiaj nadprogramowe kalorie. W piątek ważenie - mam nadzieję, że waga będzie mniejsza :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
katy-waity
5 lutego 2015, 00:15tez zawyczaj przed okresem mam taki 'slodyczowy glod" ..