No więc moje ostatnie ćwiczenia zakończyły się po tygodniu. Nie miałam motywacji. Teraz czuję,że dostałam porządnego kopa w tyłek i uda mi się choć trochę zmienić.
Zaczynam odchudzanie!!
Jak na razie to ograniczam się do tego,że nie będę jeść słodyczy, będę pić dużo wody niegazowanej i jeść systematyczniej i zdrowiej. +oczywiście ćwiczenia, które będę wykonywać 5-6 razy w tygodniu. Najpierw zacznę biegać po 30 minut co 2 dni a w pozostałe dni ćwiczyć w domu jakieś ćwiczenia z internetu. Czas będzie się wydłużał gdy przyjdzie na to czas i gdy będę miała lepszą kondycję. Na razie nie mogę za bardzo się wysilać, bo jestem dopiero po skręceniu kostki (wyleczeniu jej).
Mam nadzieję,że jakoś będziecie moją motywacją. Każde słowo się liczy, nawet to niezbyt miłe(takie dają mi jeszcze większego kopa)