Chcesz usłyszeć to od kogoś, kto nie wie o Twoich wysiłkach, kogoś neutralnego, żebyś wiedziała, że to nie z czystej grzeczności.
W czwartek usłyszałam, ze schudłam, co więcej było to bardzo WIDAĆ po spodniach, które kupiłam w styczniu (czyli jakieś 3 kg temu?). To przekonuje mnie, że bieganie jednak daje efekty. Z pewną satysfakcją (ale też odrobiną paniki) stwierdziłam, że pasują na mnie 3-4 pary długich spodni (nie liczę bardzo starych modeli, które mogę nosić najwyżej w domu...). Bezwzględnie MUSZĘ iść na zakupy
Tutaj mam pytanie do osób o gruszkowym typie budowy - odważyły byście się ubrać wzorzyste spodnie? Dużo tego w sklepach i podobają mi się one, do czasu kiedy ich nie przymierzę... wtedy zwykle wpadam w rozpacz. Z racji jednak, że coraz bardziej akceptuję swoje nogi, zastanawiam się, czy nie zaszaleć .
Waga - niby wzrosła o 0,1 kg - tyle co nic, nawet nie zmieniam paska. Cholernie mnie to cieszy, bo z dietą to było bardzo bardzo różnie. 2 razy wpadła pizza, raz byliśmy w KFC, do tego wszystkie studenckie imprezy, na które nie dało się nie iść (i nie pić).
Teraz bonus - pierwszy raz wstawiam na V. swoje fotki . Porównanie moich szortów, które wyciągnęłam z szafy. Powiedzcie bardzo szczerze - wyglądam w nich ok, tak sobie czy jeszcze źle? W udzie mam obecnie 55 cm...
I na koniec - lepiej jest w szerszych szortach (przedostatnie) czy w dopasowanych np.3?
sskarpeta
28 maja 2013, 07:26sporo masz tych szortów:) ale nie dziwię się, bo we wszystkich jest ci bosko, najlepiej faktycznie 3 i przedostatnie; szerokie może nawet lepiej - bardziej na luzie i daje efekt "niechcący seksi" if you know what i mean
Pixy.
27 maja 2013, 18:07Dziękuję za komentarz i gratulacje :* Masz boskie ciało! Strasznie mi się podoba:)
manru
24 maja 2013, 17:37a na takie wahania wago to nawet nie patrz :d 0,1kg to nie jest nawet pół szklanki wody :)
manru
24 maja 2013, 17:36ja jakiś czas temu od kolegi usłyszałam, i że super laska się ze mnie zrobiła, a po pijaku pochwaliłam się brzuchem (po raz pierwszy w życiu) i wszyscy zrobili oczy (że super) :)
fokaloka
24 maja 2013, 15:53Ale masz boskie ciało, zazdroszczę. :*
mycha8909
24 maja 2013, 14:48w dopasowanych
catty.art
24 maja 2013, 14:38wiesz co, w każdych wyglądasz dobrze!! :) też tak chcę ;D każdy model jest fajny na swój sposób - zależy na jaki dzień czy okazję chcesz założyć, bo nawet te wakacyjne wzory wyglądają uroczo - i ta talia!!!! bomba dziewczyno!! :) serio pracuj już przede wszystkim nad zaakceptowaniem super widoku w lustrze!!! gratuluje :)
Nostariel
24 maja 2013, 14:37W Dopasowanych :)
niezapominajka33
24 maja 2013, 14:28Czerwone są super :)
Felvarin
24 maja 2013, 14:27Osz, ale masz piękny brzuch i talię *.* Oczywiście, że w dopasowanych! Te różowo-czerwone boskie!
carmelek...
24 maja 2013, 14:24Mi się bardziej podoba w dopasowanych:)
dariak1987
24 maja 2013, 14:24w każdych wygladasz dobrze i zamiast pracować nad nogami to nad samoakceptacją tylko powinnaś.
Victoria30
24 maja 2013, 14:22w dopasowanych :D a czerwone boskie