Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje dietetyczne zakupy


Miałam dzisiaj chwilkę czasu i wybrałam się do Piotra i Pawła na dietetyczne zakupy ;]. Nareszcie mam mąkę pszenną razową typ 2000 więc na pewno będą jakieś razowe naleśniki, racuchy, omlety :) Zaopatrzyłam się też w otręby pszenne i owsiane (skandal - owsiane były 2 razy droższe bo w nazwie mają wysoko błonnikowe a w składzie w rzeczywistości mniej błonnika niż pszenne). Zakupiłam też błonnik i siemię lniane, nie wiem czy któraś z Was używa? Jeśli tak to jakie jest Wasze zdanie? Błonnik już 'zjadłam'. Zalałam go mlekiem 0,5% - pół szklanki na łyżeczkę i dosypałam łyżeczkę siemienia. W smaku był raczej bezsmakowy - nie powiem że zły, dosyć kleisty. Na dole zostało trochę niedokładnie rozmieszanego i ten był niezbyt smaczny. Po otwarciu wydawało mi się że będzie gorzej bo zapach ma taki sobie - raczej niezachęcający. Mam też kaszę jaglaną, widziałam sporo fajnych przepisów w których się ją wykorzystuje no i jest bardzo zdrowa. 

Ostatnio coraz bardziej tęsknię za chlebkiem, stąd też wpadłam na pomysł żeby spróbować go upiec samodzielnie, jako że kupne chlebki nie cieszą się tu najlepszą opinią. Myślałam że ta mąka którą kupiłam wystarczy, ale im więcej czytam przepisów tym większy mam zamęt w głowie. W większości używa się mąki do wypieku chleba (widziałam też i taką, zwykle była mieszana) albo dodaje jeszcze żytniej której nie mam. Nie wiem teraz czy wybrać się do sklepu jeszcze raz czy próbować piec z tej. Nie wiem też czy na początek piec na drożdżach (chyba łatwiej?) Czy robić zakwas. Z zakwasem ponoć lepszy, ale też trzeba trochę się pobawić. Jeśli któraś z Was piekła chlebek to chętnie posłucham rad.

Dieta - ok 1200 kcal, ale nie chce mi się dokładnie liczyć.
Aktywność SKALPEL 11/100

Przy okazji zakupów nabyłam też baton frupp jabłkowy - nie polecam ma konsystencję jak pianka poliuretanowa . Przy jedzeniu odgłos który zawsze przyprawia mnie o ciarki. 
  • Limonnetka

    Limonnetka

    5 kwietnia 2013, 19:10

    1200 kcal to zbyt mało, gdyż organizm młodej kobiety w Twoim wieku dziennie zużywa 1300 kcal! W taki sposób zrzucane kilogramy wcześniej czy później wrócą, a nie o to przecież chodzi. Ja Fruppa jem i bardzo lubię. Jest to dla mnie zdrowa przękąska w momencie gdy mam ochotę na coś słodkiego a niekalorycznego. Obawiam się, że nie wiesz co to jest pianka poliuretanowa bo on nijak się z tym nie kojarzy :D

  • Omega.3

    Omega.3

    15 stycznia 2013, 20:52

    To fakt - jest droga :< jak większość "eko" i zdrowej żywności :/

  • Hifigra

    Hifigra

    15 stycznia 2013, 20:28

    Chciałam kupić taką mąkę, jednak jak moja mama zobaczyła jej cenę to się przeżegnała, więc pozostaje mi tylko pomarzyć o jakiś naleśnikach, a omlety tylko te "bezmączne", które w smaku są hm, nijakie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.