27 minut killera i padłam. Nie wiem dlaczego, ale ten trening jest dla mnie najbardziej męczący. Chyba sobie go odpuszczę i będę robić 2 razy w tygodniu skalpel i raz turbo spalanie, które idzie mi lepiej niż killer. A skalpel podobno wzmacnia mięśnie, więc jak moje mięśnie będą trochę mocniejsze wrócę do killera. Co o tym sądzicie? Buziale:)
DietetyczkaNaDiecie
6 grudnia 2013, 20:53moim zdaniem powinnaś dalej próbować :-) w końcu uda Ci się zrobić cały!
Ellkaa
6 grudnia 2013, 18:41Dobry pomysł :) może wtedy będzie się lepiej ćwiczyło :)
Daeneris
6 grudnia 2013, 18:13a próbowałaś turbo spalanie? to to dopiero masakra! wytrzymałam 30min. katorga..