Nocka do niczego :/
Najpierw bolały mnie guzy
i całą skórę na głowie miałam obolałą i bardzo naprężoną
(ten jeden, największy dziad tak mi stale rośnie
i rozsiewa się na boki)
a potem dostałam swędziawek skóry na nogach
(całych - to niby normalne, przy lekach jakie zażywam
ale nie do wytrzymania)
na przemian z dusznością i katarem,
więc musiałam zleźć na dół po leki,
a jak już zlazłam to przy okazji
narobiłam sobie masę kanapek z masłem na białym chlebie,
z pasztetem i pomidorem i zjadłam ze 3 :/
Później z pełnym brzuchem nie mogłam zasnąć
i przewracałam się na boki do 4.00
(w międzyczasie zobaczyłam film "Druhny")
a Wojtek przypadkiem obudził mnie o 6.00
bo zamknął kota w mojej sypialni
który darł pychol że musi siuu :/
Zosia za to na dobre obudziła mnie o 8.00
i kazała sobie robić kanapki i kakao
(zazwyczaj rano je jogurt, a dwie godziny później,
na 2 śniadanie je coś porządnego ze mną).
Oskar ledwo zipie, dusi się i kaszle,
ale siedział całą noc przed kompem i grał :/
Przenoszenie jego pokoju na dół
chyba jednak nie było dobrym pomysłem :/
Menu
I
pół kromki białego chleba z pasztetem i pomidorem
II
proteiny bananowe na mleku
z 30g muesli orzechowego + 10g rodzynek
III
Activia i jogurt Mueller
(pewnie znów będę miała zgagę, ale nie umiałam się opanować)
IV
6 kawałków pizzy Super Supreme
(medium, Pizza Hut)
V
Miłego dnia!
Kenzo1976
3 kwietnia 2012, 21:58Zdrowka dlla was wszystkich,a dom mozna inaczej urzadzic,.
Asiupek
3 kwietnia 2012, 21:44O jejciu! To dzisiejsza noc moze byc juz tylko lepsza ;) A to po jogurtach zgage dostajesz?
aniolek007
3 kwietnia 2012, 18:59Kochana, współczuję Ci tego cierpienia. Trzymaj się ciepło!!!
quicksand
3 kwietnia 2012, 18:56no w PL akurat jest promocja w decathlonie na rzeczy do biegania to akurat zakupie, to Ty u siebie tez musisz się rozejrzeć za czymś. :)
quicksand
3 kwietnia 2012, 18:05ojej to miałas noc z przebojami... dzisiaj sobie mam nadzieję już odeśpisz bez bólu i zakłoceń! :)
kolesmaro
3 kwietnia 2012, 17:17Wieeem, Olciu. Ale ja chcę taki brzuszek! < 3
WielkaPanda
3 kwietnia 2012, 17:08Olciu, współczuję objawów. Niech choróbsko ucieka gdzie pieprz rośnie i da żyć takiej fajnej dziewczynie jak ty! P.S. Ja też jestem chora ale jakoś nie potrafię o tym pisać... Może kiedyś...
mamaam1982
3 kwietnia 2012, 16:34ola swedzenie na nogach to od tarczycy ja tak mialam pzynajmniej dostaniesz leki przejdzie a guzow juz nie dlugo drani sie pozbedziesz;)jestes silna i cudowna wiec skonczy sie lepiej niz zaczeło;)trzymam mocno kciuki za Ciebie i mysle ;)
Salanee
3 kwietnia 2012, 15:53O żesz, istny Armagedon u ciebie panuje :D Współczuję. Zapewne oddałabyś królestwo za chwilę spokoju, co? A, co do guzów... wiem, jaką masz sytuację z pójściem do doktora, ale naprawdę - nie bagatelizuj tego, jeżeli bolą, to nie jest już dobrze, mogą w każdej chwili zropieć, a wtedy to nie tylko lekarz, ale pewnie i szpital cię czekał będzie. Wiem, co mówię. U mnie przez ropnie, mam wycięte 2 lata z życia, wieczne szpitale, wieczne cierpienie, sączkowanie, drenowanie. Ola, spróbuj się wybrać do lekarza.
moninii
3 kwietnia 2012, 15:20Kochana trzymaj się! Ach co za noc...
NotMyself
3 kwietnia 2012, 15:12Ze stresu i braku spania Kochana:* Potrzebujesz odpoczynku ale wiem,ze to ciezko jak masz taki mlyn... Mnie to raczej nie ominie(ten miesiac) szczerze to ja wolalabym chyba zeby to miec jak najszybciej z glowy...
NotMyself
3 kwietnia 2012, 11:16Oj Kochana.wspolczuje ciezkiej nocki.Ja padlam wczoraj o 20:30 masakra:D Nie pamietam kiedy tak wczesnie zasnelam.Nawet M mi nie przeszkadzal grajacy:).Kurcze moze mu to minie..?Ja mialam robiona Bronchoskopie,cos mi z oskrzeli usuwali.Nie pamietam dokladnie bo 7 lat mialam.Pozniej jeszcze chyba ze 3 lata bralam Inthal czy jakos tak,a pozniej mi minelo,za to kregoslup sie schrzanil:/ Dziekuje Kochana za komplement,odstawie,odstawie.Chociaz te syfki to same z siebie czasem wyskakuja:*
christii
3 kwietnia 2012, 11:13Olcia bidulko ciężka noc za Tobą... trzymaj się:***