A mi biuro pewnie zalewa, bo dach zdjęli. Ale to zmartwienie dopiero na poniedziałek. Dziś przyznaje się do popołudniowego spania. Wróciłam z biegów i po prostu padłam. Te kilka godzin snu dobrze mi zrobiło. I z nowymi siłami przystępuję do walki o lepszy świat. Znów robię się patetyczna i wielkich słów zaczęłam używać. Ciekawe czy kiedyś mi to przejdzie.
Jutro znów biegi. Na szczęście sezon powoli się kończy i jeszcze trzy imprezy i finiszujemy. Na jutro mam też wielkie palny sprzątania. I co z tego, że niedziela. Kiedyś muszę porządek zrobić. Okna myć nie będę. Bo pewnie się nie da, ze względu na deszcz, ale całej reszcie przepuścić nie zamierzam.
Mój przyjaciel wraca do zdrowia i ma coraz więcej pomysłów jak zmienić moje życie w bardziej światłe. Żeby się nie nudziła opracował mi plan treningów na basenie. Zawody już w listopadzie, a ja mam pływać na 3 dystansach. Więc, żebym nie wyszła z wprawy to na basenik tak trzy razy w tygodniu. Jak to pięknie brzmi trzy razy. Jak dwa mi się uda to szczęśliwa. Ale się postaram.
Ach jeszcze jedno bo ciągle zapominam. Jestem w11 dniu a6w. Jak po posmaruję brzuszek eveline 3 D (ostatnio kupiłam serum modelujące brzuch i pośladki) to uczucie, że posiadam jakieś mięśnie brzucha jest fantastyczne. Co do samych ćwiczeń to z całą pewnością nie jest on dla osób dopiero zaczynają ćwiczyć. Owszem same ćwiczenia mogą wykonywać, ale nie zwiększać ich w takim tempie jak jest podane. Ze słabymi mięśniami brzucha się nie wytrzyma. Więc po co się zniechęcać. Ach nie jest również to zestaw dla osób mających problemy z kręgosłupem. Dobrze i tak wiem, ze jak ktoś się uprze to żadne słowa go nie przekonają. W każdym razie ja na początek aktywności fizycznej polecam spacery, marsze i basen., a także każdy rodzaj ruchu który sprawia przyjemność. Szansa powodzenia na pierwszy rozruch jest dużo większa.
Bilansik codzienny
4 kromki razowego chleba z masłem żółtym serem
¾ bułki pszennej ze śmietaną (wiem, ze nie powinna, ale obiadu nie było a ja wróciłam tak głodna)
2 banany
1 jabłko
0,5 kg śliwek
1 kiszony ogórek
0,30 dag pomidorów
1 fantazja wiśniowa
6 orzechów włoskich
1 kiść winogron
3 szklanki herbaty czerwonej
potty
8 października 2006, 22:40kochana... dziekuje...
miszutka
8 października 2006, 19:13Pozdrawiam w wieczoną niedzielkę. Co prawda spacerku nie było Ale miło spędziłam dzionek z córcią. I przyznam się zjadłam duże ciacho. Ale od jutra koniec
biedrona18
8 października 2006, 18:49dzieki za słowa otuchy nawet nie wiesz jak pomaga jak ktos powie ci cos co go podniesie na duchu! tzrymam kciuki za ciebie!!
monorola
8 października 2006, 16:33ze śmietaną?? a to dobre jest??
mileksa
8 października 2006, 10:59hej dzieki za komentarz postanowiłam zajrzec do ciebie widze ze tez lubisz czytac ja uwielbiam koontza masz juz spory efekt zazdroszcze jakbys miała chwile to napisz mi co to jest ta 6 awpozdrawiam
Kasiekpuchasiek
8 października 2006, 09:59"Całe zdanie"..to moja ulubiona,też wolę te wcześniejsze ale sentyment pozostał,nie raz śmiałam się w głos ku zdziwieniu współpasażerów MPK,ale o to chodzi-książka ma być rozrywką,zazdroszczę ci pływania.Mój babski organizm odrazu wyłapuje wszystkie bakterie z basenu.Podziwiam Twoją wolę ducha i ciała.Tak trzymać.Pozdrawiam.
number
8 października 2006, 04:35serdecznie pozdrawiam i dzieki za wpisik .moj pamietnik nie taki ciekawy jak Twoj , ale i zycie nie bardzo ciekawe tez.pozdrawiam!!1
jagusia1979
7 października 2006, 23:44ale i tak będę Twoją wierną fanką, masz strasnie fajny pamiętniczek i musisz być świetną kumpelką. pa pa. słodkich snów idę spać bo zasnę na Vitaliii
mysioskoczka
7 października 2006, 23:41:*:*:*:*:*:*:*:*:*
jagusia1979
7 października 2006, 23:32widzę że tu dziś wszyscy padnięci przez tę sobotę, ja tez już ledwo siedzę ale jeszcze buszuję po pamiętnikach i odwiedzam znajome milutkie osóbki. Z tą szóstką to wiem nie jest tak różowo bo daje popalić ja skończyłam przed chwilą 6 dzień i też się cieszę ze coś się dzieje, a smaruje kremem z avonu na brzuch. Też słyszałam o kremie eveline ze jest wspaniały ale jeszcze go nie znam. Miłej niedzielki życzę całuski