Nio po całym zabieganym dniu mam chwilkę,aby coś naskrobać.
Oczywiście euforia po utraconej wadze trwała cały dzień i nawet mój Facet mi powiedział,że mi pupcia się mniejsza zrobiła,ale mówił,że jest szczery,a nie ot tak to mówił.Więc jeszcze bardziej dodało mi to motywacji do odchudzania się.Obawiam się tylko,że ten spadek wagi idzie za szybko,ale ja się nie głodzę,bo jem od 4-5 posiłków,ćwiczę i piję dużo wody,unikam słodyczy i wszystko co jem jest gotowane,duszone,albo pieczone,zero tłuszczu,staram się spożywać wszystkie dostępne wielozbożowe produkty.Pewnie jak dojdę do wymażonej wagi,to zacznę powoli wprowadzać niektóre produkty,aby mój organizm całkowicie się nie wyjałowił.Więc jestem baaardzo pozytywnie nastawiona.
Nio i kolejny dzień bez słodyczy kusiło mnie na czekoladkę,więc kolacje zrobiłam sobie na słodko.
Moje menu:
-śniadanko: 1 kromka pampernika posmarowana serkiem light,sałata,1 plasterek szynki drobiowej, pomidor,ogórek,szczypiorek,przyprawy,kawa z mleczkiem bez cukru,kubek czerwonej herbaty
-przekąska: 1 banan
-obiad: makaron brązowy ze szpinakiem i gotowanymi kawałakmi kurczaka z serkiem medium fat, 1 pomidor ze szczypiorkiem, filiżanka zielonej herbaty
-kolacja:serek wiejski z miodem,4 truskawki,1 kiwi,1 brzoskwinia, 2 wafle ryżowe
Cały dzień piłąm duuuużo wody około 2 litrów.
Ćwiczenia:
10 minut z Mel B na brzuch
50 przysiadów
50 minut na rowerku stacjonarnym
Śniadanie
Obiad
Kolacja
A teraz idę nynać.
Dobranoc
nusia877
18 czerwca 2013, 23:11Nio Nikki orzechy,oliwa z oliwek i rybki to to co Misie lubiá najbardziej :-)
Nikki23
18 czerwca 2013, 18:22Pycha, zwłaszcza kolacja! :) Nie rezygnuj z tłuszczy - są potrzebne w organizmie kobiety, chociażby do prawidłowego funkcjonowania cyklu. Wybieraj te zdrowe - orzechy, oliwa z oliwek, ryby :)
Magdam5i
18 czerwca 2013, 11:18mmmmm ;) jedzonko pychotka! Tak można mieć dietkę! Pozdrawiam :)
Hanus3
18 czerwca 2013, 08:40Nusia,możesz mi napisac jak robisz ten makaron?Chętnie go wypróbuję.
mirindi
18 czerwca 2013, 08:28Fajnie że masz tak dobrze ułożony jadłospis - najważniejsze że zdrowo. I podziwiam samokontrole słodyczową, u mnie nie idzie tak dobrze
nusia877
18 czerwca 2013, 06:49dziékuje mi też smakował :-)
nusia877
17 czerwca 2013, 23:48Monia ja jeszcze nie nynam,bo tak przeglądam inne blogi i myślę,czy ja nie za dużo jem?czy dobrze się odżywiam? hmm takie wahania....