Witajcie:-)
Trochę mnie nie było. .. ale czasami Was czytałam. Zmieniłam swoje myślenie. Przewartosciowalam kilka spraw, miałam kilka lekcji życia, było dużo stresu... po prostu ostatni czas był bardzo, naprawdę bardzo stresujący. Pod koniec czerwca waga była już zatrwazajaca 91,5kg... po drodze wakacje.. na dzień dzisiejszy oscyluje 86-87kg choć już było nawet 84.. tragicznie nie jest. Walczę i staram się jeść zdrowiej choć słodkie tez wpada a nie powinno...
Oficjalnie ruszam 1.09 i mam 3-4 miesiące na zmianę nawyków na zdrowe i takie które wdrożenie na resztę życia . I wiem ze musze jakoś spróbować umietejtnie wprowadzić coś słodkiego ale bez uszczerbku na utracie kilogramów.
Tym razem plan jest długofalowy i bardzo realny tzn. -3kg /miesiąc co do końca roku powinno mi dać ok 12kg. .. Do końca miesiąca mam jeszcze 3 tyg wiec zakładam ze 2 powinnam pogonic. Do końca roku chciałabym ważyć te 73-75kg najwięcej bo od listopada chcemy starać się o drugiego Bobaska :-)
Trzymajcie kciuki!!!:*
jak.nie.dzis.to.kiedy.
3 lutego 2019, 20:08cześć - jak CI idzie?
reghina
5 grudnia 2018, 12:40Hej i jak Ci idzie? Jest już brzuszek?
mmm25
16 września 2018, 00:40hej. Ja też wracam po długiej przerwie i w podobnej wadze jestem także trzymam kciuki za Ciebie i siebie i w ogóle nas wszystkie vitalijki. Oby Nowy Rok powitać smuklej :D
Pixi18182
15 sierpnia 2018, 10:12Trzymam kciuki za same sukcesy :)
aniloratka
13 sierpnia 2018, 09:30ja bym sie na tych nawykach bardziej skupila niz na kg :D i trzymam kciuki :)
NowaJaPoPorodzie25
13 sierpnia 2018, 13:04Masz rację! :-) po prostu marzy mi się taki prawdziwy "ciążowy "brzuszek a nie ciąża ukryta jak było to teraz:/
Barbie_girl
12 sierpnia 2018, 10:04p[owodzenia raz jeszcze!:) Bedzie dobrze
NowaJaPoPorodzie25
13 sierpnia 2018, 13:06Oby! Najważniejsze to ogarnąć głowę! !:)
Skarlet24
11 sierpnia 2018, 23:26Jesteś:)!!!!
NowaJaPoPorodzie25
13 sierpnia 2018, 13:04Jestem'!:-) działam trwam i staram się nie poddać! :)
aska1277
11 sierpnia 2018, 18:07Ładny spadek ;) Gratuluję
NowaJaPoPorodzie25
13 sierpnia 2018, 13:05Dziękuję! :) mógł być dużo większy i doskonale o tym wiem, ale mogłam równie dobrze ważyć juz w granicy 100 kg gdybym w porę się nie opamietala :/
theSnorkMaiden
11 sierpnia 2018, 13:41Hello:*:*
NowaJaPoPorodzie25
11 sierpnia 2018, 13:48Kiedy będę mogła przeczytać Twoje wpisy co?????
schudne21
11 sierpnia 2018, 13:22Czyli sukces bo ok 6 kg na minusie
NowaJaPoPorodzie25
11 sierpnia 2018, 13:26Powiedzmy ze nie jest najgorzej :)