I całe szczęście! :) czyli 88,0 kg :)
Powoli na horyzoncie znowu widze nadzieję na: 85 kg.
Nie jest źle. Brzuch mniejszy. Spodnie luzniejsze i opuchlizna zeszła. Jest dobrze.
Aktywność fizyczna: 5/5.
Cel I : 2/5.
Cel II : 0/5.
Cel III : 0/5.
Miłej niedzieli i bojowego tygodnia!!
:-)
CzasNaDiete
17 maja 2018, 15:09Brawo Ty :D Jak ja bym chciała ważyć już mniej niż 90kg... to moje małe, ciche marzenia, a mam na jego realizację jeszcze miesiąc.
reghina
15 maja 2018, 12:55Nie poddawaj się, powoli i się uda!
aniloratka
14 maja 2018, 10:35no i dobrze,. powoli do przodu :)
theSnorkMaiden
13 maja 2018, 23:21Brawo:*:*
editka86
13 maja 2018, 20:36Brawo! Nobto teraz luz w spodniach motywacja rosnie ;)
Barbie_girl
13 maja 2018, 14:31Extra brawo gratuluje :)
Lilisek
13 maja 2018, 10:36Super!!
Sziq_
13 maja 2018, 10:35No to pięknie :) Do 85 już tylko chwilka ;)
martiniss!
13 maja 2018, 09:57:) nie tylko nadzieję, a realny cel i to już wkrótce :) wzajemnie :)
Alegzi
13 maja 2018, 09:52Gratulacje! :) Również miłego dnia.