witam, mam pewien problem...
do 12:00 jem normalnie- 6:40- sniadanie (owsianka) 11:00- 2 sniadanie (kanapka z np. serkiem topionym). Gdy wracam do domu chłonę wszystko co popadnie 14-15. potem jest mi cieżko i nie jem nic do rana. tak ciągle. obiecuję sobie codziennie, ze z tym skoncze, ale to silniejsze ode mnie! błagam, pomózcie mi...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.