Tak... Jestem w ciąży... Tydzień temu zrobiłam 2 testy, które wyszły pozytywnie, a @ spóźnia mi się już 10 dni. Cieszę się, ale jednocześnie się boję, że sytuacja się powtórzy. Jak wiecie w zeszłym roku byłam w ciąży, ale niestety w sierpniu mi ją usuwaną (tzw. ciąża zatrzymana). Mam nadzieję, że nie będę musiała tego ponownie przechodzic, bo nie jestem pewna, czy dam radę przeżyc... W każdym bądź razie jak na razie jestem nastawiona pozytywnie i staram się nie dopuszczac złych myśli, choc one same tak bez pozwolenia wchodzą mi do mojej głowy. W przyszłym tygodniu mam wizytę u ginekologa i wszystko się okaże, czy moja dzidzia się dobrze rozwija. Trzymajcie kciuki...
Jeśli chodzi o dietę, to bez zmian (czyli brak), do zeszłego czwartku codziennie cwiczałam na rowerku i orbim, ale odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży to nie cwiczę, dopóki nie porozmawiam z lekarzem i mi zezwoli mi na jakieś cwiczenia.
Życzę Wam miłego wieczorku!
beatek77
28 lutego 2014, 22:09Mam nadzieję, ze tym razem będzie dobrze.
agaa100
28 lutego 2014, 20:31Gratuluję !!! Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :)))
cossmo
28 lutego 2014, 19:21Gratulacje! :) Wszystkiego dobrego :)
angelika1234
28 lutego 2014, 19:09Gratulacje i życzę dużo zdrówka ;)
paaatina
28 lutego 2014, 19:08Gratulacje!! :)