witam dziewczyny w ten deszczowy dzień;dzisiaj w końcu zdecydowałam się na cytologię,bo tak zwlekałam(dopiero za miesiąc będą wyniki)trochę się boję,ale zobaczymy.
menu nie do konca dietkowo:
śniadanie:kiełbaska,2 kromki chleba,herbata
2 śniadanie:gruszka
obiad:2 krokiety z barszczem
kolacja:3 kanapki z szynką i twarożkiem
ćwiczenia,1000kal na rowerku,300półbrzuszków,100 brzuszków skośnych.
Dzoannna
6 lutego 2013, 21:33Gratuluje brzuszków ;) Jakoś nie moge z nimi, strasznie mnie szyja boli potem.. ;/ Musze się nauczyc jak je robić poprawnie :)
florenka24
6 lutego 2013, 14:35wynik będzie dobry na pewno. Najważniejsze że poszłaś na badanie!!!
breatheme
6 lutego 2013, 12:53krokieciki z barszczem, pycha;) z chęcią zjadłabym taki obiadek;)