Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień jedenasty. Niedzielka :) Lato czy zima?


Cześć Laseczki :)

Trzymam się dzielnie: sobota jedzeniowo perfekt, jeden trening: 8 min. ręce, 60 min. stepper, 8 min. rozciąganie. Dzisiaj też już jeden trening zaliczony: 8 min, pupa, 60 min. stepper, 8 min. rozciąganie. Nie przewiduję wpadek ani zachcianek jedzeniowych, więc za jedzenie też punkcik :)



Ależ mi pięknie idzie, niach niach niach :)

Ale żeby nie było tak bardzo kolorowo - wiecie, jak strasznie męczy mnie ta godzina na stepperze? Kilkanaście razy ocieram twarz z potu, bo zalewa mi oczy i spływa po nosie. Pod koniec treningu to mam ochotę wykopać stepper przez balkon! Jest ciężko, oj jest ciężko... Ale, sama mówiłam, że tak będzie. Bo to, co jest lekkie, łatwe i przyjemne, nie przynosi rezultatów. Ale widzę efekty w swoim ciele, i to mi dodaje sił. Powtarzam sobie, że jeśli teraz nie dam z siebie wszystkiego, i nie będę szczuplejsza na ślubie, to potem będę wracać do tego ze złymi wspomnieniami: "źle się czułam sama ze sobą, nie czułam się najpiękniejsza, miałam świadomość kilogramów...". Więc wytrwale tuptam na stepperze. Ba! Zatuptywuję go :D

Dzisiaj piękna niedzielka, ale od rana była burza. Może to i lepiej, bo nic mnie nie ciągnie na ławkę pod blok, żeby się opalać, a za to zajmę się nauką na obronę ;)

Jeszcze a propos pogody - jestem ostatnią osobą, która narzekałaby na upał :D Ja nienawidzę zimy i jesieni - tej chlupy, błota, wszędzie mokro, w butach mokro, nigdzie nie można dojść na piechotę, bo wszystko zapadane, ślizgam się i boleśnie ląduję na tyłku...
Jestem istotą wiosno- i latolubną :) Nawet najgorętsze lato jest dla mnie lepsze niż najłagodniejsza zima.

A Wy? Wolicie upały czy zimę? :)

Buźka :*


  • maggie220

    maggie220

    24 czerwca 2013, 15:32

    Super ci idzie kochaniutka i ja wole lato zdecydowanie chociazby upaly ale tych w Szkocji niestety nie uswiadczysz.

  • granolaa

    granolaa

    24 czerwca 2013, 14:30

    Oj tak, stepper nieźle 'wyciska', ale warto :). Naprawdę świetnie Ci idzie!

  • obwarzanka

    obwarzanka

    24 czerwca 2013, 14:23

    Świetnie Ci idzie :) Ja jednak od takich seriozowych wieeelgachnych upałów wolę zimę, przy czym pluchy też nie cierpię, wiadomo. Może zupełnie inaczej znosiłoby się te ciepła z paroma kiloma na minusie, bo tusza strasznie daje się we znaki! ps. świetna ta książka Saneckiej, o której pisałaś! :)

  • chocollatee

    chocollatee

    24 czerwca 2013, 13:49

    Super:) Ja wolę lato nad morzem. Ale i tak narzekam, że za gorąco a w zimę za to zimno :P

  • ita1987

    ita1987

    24 czerwca 2013, 13:13

    Podziwiam Twoje zdyscyplinowanie... Jesteś dla nas tu przykładem! :-) miłego dnia ;-)

  • Anett1993

    Anett1993

    24 czerwca 2013, 12:34

    super Ci idzie ! oby tak dalej ! trzymam kciuki :))

  • borowahela

    borowahela

    24 czerwca 2013, 12:07

    idzie ci bosko:)stepera nie wyrzucaj:) na obrone sie nie ucz- będzie miło:) pogawędki przyszłego magistar ze świtą-ot co:) szkoda czasu:)

  • ma.ko

    ma.ko

    24 czerwca 2013, 11:47

    Stepper fajna sprawa. Tez kiedyś kupiłam, ale został u rodziców, bo mąż nie pozwolił mi już więcej sprzętów przytargać do domu (jest już rower i ab rocket do brzuszków)I jakoś zawsze jak tuptałam na stepperze to na drugi dzień bolały mnie zatoki :( Chyba jednak postawię na drożdżowe, albo jogurtowe z owocami :) - takie lekkie :)

  • chciectomoc1994

    chciectomoc1994

    24 czerwca 2013, 09:43

    wiosna i jesień :)

  • MeggiGirl

    MeggiGirl

    24 czerwca 2013, 09:33

    Co do "Nocy oczyszczenia" to pomysł rzeczywiście idiotyczny, ale rzecz dzieje się w Ameryce :D Ogólnie wiadomo, że to taka bajeczka, ale można się wyluzować :)

  • Mafor

    Mafor

    24 czerwca 2013, 09:15

    truskawki były chyba jeszcze lekko mokre, że tak się świecą na zdjęciu ;)

  • aisab35

    aisab35

    24 czerwca 2013, 08:37

    Jak dla mnie to zimy nie musiałoby być wcale...uwielbiam lato i upały! życzę wytrwałości na stepperze. Chyba też zacznę jeździć na moim rowerku stacjonarnym...pozdrawiam!

  • czinks

    czinks

    24 czerwca 2013, 08:14

    stanowczo się z tobą zgadzam w kwestii lata ; D

  • Kasia2701

    Kasia2701

    24 czerwca 2013, 07:28

    Trzymam kciuki:))) POZDRAWIAM

  • vickybarcelona

    vickybarcelona

    24 czerwca 2013, 00:49

    ja tez uwielbiam upaly, i mam takie wrazenie ze nie mecza mnie one tak jak niektorych..Ps co do potu i max wysilku tez tego doswiadczam-tylko na orbitreku:)

  • body50

    body50

    24 czerwca 2013, 00:47

    idzie Ci znakomicie :) oooooby jak najdłużej :* a co do pogody - mam tak samo jak ty! jak świeci słońce, jest tak kolorowo, przyjemnie i w ogóle, aż chcę się człowiekowi żyć! :D a tak to ponuro, szaro i tylko w domu przed tv siedzieć i się objadać.. - no like it! :D

  • cambiolavita

    cambiolavita

    24 czerwca 2013, 00:27

    Super, ze masz taka motywacje kochana. Tak to jest, trzeba sobie w najgorszych momentach nieraz na sile przypominac, po co ten caly wysilek :)

  • aleschudlas

    aleschudlas

    24 czerwca 2013, 00:23

    wytrwała zawodniczka :)

  • nusia877

    nusia877

    24 czerwca 2013, 00:21

    nio to supcio,że tak ci idzie twoje wyzwanie do przodu :-) masz rację bez bólu i potu nie ma pożàdnego wysiłku.buźka

  • Kolejny.raz.probuje

    Kolejny.raz.probuje

    23 czerwca 2013, 23:45

    Zachęciłaś mnie, żeby wyciągnąć swój steper z szafy :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.