Samotny spływ rzeką się udał :) Zrobiłam nawet 20km zamiast planowanych 15. Mam satysfakcję i apetyt na więcej. Ale ogólnie odchudzanie mi na razie nie idzie. Ale też się nie staram jakoś bardzo, bo wiem, że ruszy jak będę gotowa, a na razie za bardzo nie jestem, więc jeszcze sobie trochę postoję w miejscu i powoli ponabieram energii. Wszystko w zgodzie ze sobą :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.