Hej Chudzinki
Jak w tytule, dziś 10 dzień bez słodyczy (cukierków, ciast, drożdżówek i słonych przekąsek) Trzymam się dzielnie. Wczoraj na kolację robiłam dzieciom naleśniki, zjadłam, owszem, 3 ale bez dodatków, na sucho, tak "przy robocie" :) i byłam pełna.
Jednak wpadło potem coś jeszcze :), że stęskniona za mężusiem już jestem otwarłam winko, by się pocieszyć- 3 kieliszki wpadły :).
Dziś mam serdeczną nadzieję, że padać nie będzie, bo umówiona jestem z jedną Vitalijką na kijki. Muszę sobie ustawić w telefonie jakieś Endomondo, by sprawdzić co i ile i w jakim czasie. Dziewczynki czas ucieka, Lato za pasem, Wiosna jeszcze bliżej. Nie mogę stracić kolejnego roku na biadolenie i jedynie "powierzchowne odchudzanie".
Buziaki, sprawdzę co tam u Was :)
a tak bym chciała spędzić wakacje !!!! kiedyś może ... :)
izunia199011
3 marca 2015, 21:22Ja raz wytrzymałam 2 mc :) Ale teraz ogranczam sie do 2 razy w mc.
kawonanit
27 lutego 2015, 11:16Pięknie :) Dzielna jesteś, tak trzymaj!! ;)
niezapominajka33
27 lutego 2015, 11:21Dziękuję, jeszcze tylko zażywać ruchu to by było super :)