Hej Chudzinki :)
Pytam, bo założyłam ją wczoraj. Tak jak na forach pisano, bolało przy zakładaniu. Lekarka musiała mi dodatkowo naciągnąć macicę, bo mam tyłozgięcie. Spoko, przeżyłam, ale dobrze, że sama nie pojechałam tylko wzięłam męża, bo nie byłabym w stanie sama wsiąść do samochodu. Ledwo umiałam siedzieć, do wieczora nie było za przyjemnie. Dziś już w miarę spoko, czasami coś ukłuje w środku tak po lewej stronie i tyle. I na trzy lata spokój z hormonami, może jakoś się organizm z nich oczyści !!!??? Jak sięgam pamięcią, zawsze jak zaczynałam brać (po ciążach) to tyłam
I mam pytanie do Was, czy któraś ją ma Nova T-380 i jakie doświadczenia macie. Dzięki za jakieś info od Was
A teraz z innej beczki
trzeba sobie to gdzieś przykleić
bo właśnie mam największy problem z udami i nogami
czego na zdjęciach aż tak nie widać
W poniedziałek rusza nowe wyzwanie Ewki (sprzęt mam w postaci książki i płyt)
trzeba zadziałać
saros00
1 sierpnia 2014, 14:35Ja juz powoli mam wrazenie ,ze z Ewka nie osiagne zamierzonego celu..Cwicze codziennie i juz jestem teraz na takim etapie ,ze chyba bez treningow silowych nic nie zdzialam dalej ..Moze sie myle ale moj tylek zamiast sie pompowac to sie kurczy :P Na spiralach sie nie znam ,taki bol jest normalny po zalozeniu?..Ja narazie nie zapeszam ale z tych tabletek ktore biore jestem bardzo zadowolona i nie wiem czy to przypadek ale jak je zaczelam brac to waga ruszyla w dol a byl lekki zastoj
niezapominajka33
1 sierpnia 2014, 14:38Mam znajomą, która chudła po tabletkach, ale to jedna na milion hahaha, będziesz druga :). Czytałam, że bolało i laski brały nawet ketonal, ja nic nie wzięłam, bo nie lubię się faszerować niepotrzebnie. Dzięki Ci za info. A co do Ewki, może masz rację z tymi siłowymi !
saros00
1 sierpnia 2014, 14:56Ja tez jestem zdziwiona ,ze waga nagle tak ruszyla ..Juz mialam zamiar obcinac kcalorie ,wchodze chyba po 3 tabletce na wage a tam kg mniej i dzisiaj znowu rano bylo 0,5 kg w dol,ktore jeszcze nie odpisuje z paska bo cos mi to podejzane :P Dzieki cwiczenia Ewki napewno tez sporo osiagnelam ,cellulit zniknal bardzo szybko ale te -18 kg zostawilo troche sladow po sobie ,nie jest tragicznie ale widze np ,ze ramiona sa takie jakies malo jedrne ,pupa mala ,skora na nogach poki stoje pieknie sie prezentuje ale jak wykonuje niektore cwiczenia to widze ,ze sie troche marszczy ..Mysle dywanowki mi nie pomoga sie tego pozbyc ,od wrzesnia silownia i treningi z obciazeniem ..Jestem zadowolona z tego jak wygladam ale mam straszna ochote i jestem strasznie nakrecona ,zeby dalej nad soba pracowac ..Sprawia mi to tyle radosci ,sport mnie wycisza ,czasami jestem zla ,zrobie pozadny trening i padam taka spokojna i szczesliwa na kanape
niezapominajka33
1 sierpnia 2014, 15:03Chciałabym tak powiedzieć niedługo o sobie. Podziwiam Cie za determinacje :)
saros00
1 sierpnia 2014, 14:34Komentarz został usunięty