Cześć Chudzinki
Jak w tytule, czas na II śniadanie i małą kawę
zdjęcie na parapecie, bo zachmurzone dziś niebo i jakoś ciemnawo, poniżej focia śniadania nr 1: bułka pszenno-żytnia z wędlinką z kurczaka i rzodkiewkami
Wlazłam dziś na wagę - nie byłabym sobą gdybym tego nie zrobiła kilka razy w tygodniu hehehe, no i powiem Wam mały spadeczek, 0,5 kg i dziś moja waga wynosi 68,5 Dla mnie bomba i oby się ta tendencja spadkowa utrzymała, bo nie chcę się znowu rozczarować jak niedawno - niech w końcu to spada raz na zawsze :)
I tym optymistycznym akcentem kończę kawę i wracam do pracy - jeszcze tu zajrzę :) za parę chwil 
Ciasteczkowy.Potworr
15 czerwca 2014, 18:33Gratuluję spadku :)))) :*
naja24
13 czerwca 2014, 18:46Gratuluje spadku :)
Ancur90
13 czerwca 2014, 10:21Takie ploteczki to jest to, co tygryski lubią najbardziej :P Pyszne zdjęcia :D
saros00
13 czerwca 2014, 06:44Gratuluje spadku wagi !(chociaz nadal nie moge sie dopatrzec gdzie ukrylas te kilka kg :P)..Widze,ze tez lubisz rzodkiewki ,ja je uwielbiam i czesto robie sobie salatke z nich polana jogurtem ,pychota ...(tylko ciezko mi czasami znalesc takie mniej ostre rzodkiweki )
CzterolistnaKoniczynka
12 czerwca 2014, 17:14mmm ciacho z truskawkami... może zrobię w weekend w domu ;)
lukrecja1000
12 czerwca 2014, 17:02milego dnia i...fascynujacego babskiego wieczoru..pozdrawiam;)
BedeWalczycDoKonca
12 czerwca 2014, 12:40U mnie też królują truskawki... :) Życzę Ci samych spadków ! ;) Powodzenia ;*
niezapominajka33
12 czerwca 2014, 12:43dziękuję :)
tolerancja2012
12 czerwca 2014, 12:40Narobiłaś mi smaka na truskawki i przez Ciebie muszę dreptać do sklepu :)
niezapominajka33
12 czerwca 2014, 12:41Dobrze, że nie wstawiłam zdjęcia jakiegoś ciastka czekoladowego hehehe