Co miałam zrobić jak Szef postawił, chciałam tylko ciasteczko, a tu cały zestaw.
Kalorii to mi starczy chyba do jutra. A mam zaplanowane na obiado-kolację zupę krem z brokułów. Zrobię na pewno, małą miseczkę może zjem.
Dopiero jak jadłam - bo przecież nie wyrzucę to spojrzałam na kalorie - ham..to coś miało 510 kcal . To dopiero było zdziwienie, że aż tyle. Do tego ciasteczko 245 kcal i frytki 340 kcal
ZEŻARŁAM 1095 kcal kurde
rano na szczęście miałam ciemną bułkę z pomidorem, ogórkiem, sałatą i plasterkiem wędlinki. Do wieczora zjem jeszcze : tę zupkę krem i chyba już nic więcej. Więc kalorycznie może i nie będzie tak źle, ale tyle niezdrowych kalorii jeśli można tak się wyrazić ECH
Niech się już zrobi ciepło i słońce wyjdzie zza chmur, co byśmy mogli się cieszyć jak inni
Poczytam co u Was Chudzinki Drobinki
malinkapoziomka
6 czerwca 2013, 21:38zawsze mnie dziwi, że ta zwykła buła - hamburger a tyle kalorii ma!!! bo frytki to rozumiem na oleju się smażą i przesiąknął. No ale ta buła??? poćwicz to ci choć trochę humor się poprawi, że chociaż trochę tego spaliłaś. pzdr!
Pokerusia
6 czerwca 2013, 21:21to ci szef ;-))) najgorsze w tym jedzeniu jest to,że nawet dobre;-D od jutra grzecznie wracamy na dobrą drogę
n.Verme
6 czerwca 2013, 15:52"Co miałam zrobić jak Szef postawił, chciałam tylko ciasteczko, a tu cały zestaw" - hehe, było powiedzieć, że chcesz sałatkę z kurczakiem, zawsze trochę zdrowiej :P