Dietę już mam, teraz tylko butki do biegania i ćwiczenia w domu - czas zacząć!!!
Najgorzej się za to zabrać, bo zawsze jest coś ... ale jak się chce być zdrowym i szczuplejszym to nie ma co narzekać i szukać wymówek, co mi często wcześniej wychodziło hehe
Ale cieszy mnie to, że zdecydowałam się na Vitalię. Ma mnie kto wspierać itd. Mąż też widzi, że się w końcu wzięłam za siebie, że nie kończy się na gadaniu i narzekaniu, bo przez samo gadulstwo jeszcze nikt nie schudł i nie wypiękniał :)
Czas na przekąskę, bo obiad to dopiero wieczorem jak z pracy wrócę
Pozdrawiam Was Vitalijki :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.