To znowu ja, po jakże długim okresie biernego korzystania z Vitalii, tak tak - czas najgorszy przeciwnik :).. Czy coś się zmieniło? Bardzo dużo... :) Skończyłam oficjalnie szkołe średnią z zadowalającymi wynikami :) Przeszłam przez dwie prace, do tej pory cierpię z powodu stracenia jednej z nich :( Ale takie czasy, jest praca a za chwilę może jej nie być... :) Kolejna sprawa, wróciłam do palenia okazyjnego (wstyd!!!) zamierzam znowu rzucić to w cholerę, chociaż praca się do tego nie przyczynia:(... Trzecia rzecz, zdrowe odżywianie weszło mi konkretnie w krew, to już całe moje nowe życie... :)! Co prawda w tym miesiącu schudłam mało, ale każdy kg na minusie traktuje już jako dodatkowy atut cudownego zdrowego odżywiania.. :) Czwarta rzecz, kiedyś obiecałam sobie, że jeśli osiągnę wagę 69 kg(obecnie jest 70:O!) to zrobię sobie w nagrodę wymarzony tatuaż... Tak wiem, wielu osobom tatuowanie ciała się nie podoba, cała masa ludzi próbuje mi to skutecznie odradzić, ale nie ! Wczoraj doszłam do wniosku, że warto spełniać swoje najskrytsze marzenia i tak też zrobię! Korzystając z motywującego wieczoru znalazłam studio i się zapisałam, przy okazji korzystając z mega rabatów, a więc za dwa tygodnie dziaramy część rękawa lewej ręki, jaram się konkretnie!!! :)
I kolejna najważniejsza rzecz! Nowy cel :) Perfekcyjna sylwetka, tj. ostatnie -20 kg ( CEL:50 kg!) do moich 20 urodzin, czyli do 4 września! :) Jeżeli się już tym oficjalnie pochwaliłam to nie ma opcji żebym się poddała, jestem jeszcze bardziej zmobilizowana! haha :D
Mam również swoją magiczną listę marzeń i rzeczy do zrobienia, świetna sprawa, polecam każdemu !!! Wszystko uporządkowane w jednym miejscu i jakże inspirujące, motywujące i mobilizujące! Każde skreślenie zrealizowanego marzenia-uczucie nie do opisania!! :)
co u Was drogie Vitalijki? Jak mija majówka? :) I co z waszą motywacją, nadal utrzymuje się na wysokim poziomie? :)
forgoodthin
7 maja 2015, 00:38A tak pytam bo w sumie nie wiem skąd bierzesz tyle motywacji:D
nieidealna2015
7 maja 2015, 00:41taki typ człowieka! :D
forgoodthin
7 maja 2015, 00:25Świetnie ci idzie!:) podziwiam ;) mAsz chłopaka?;)
nieidealna2015
7 maja 2015, 00:27skąd takie pytanie? :) Nie, nie mam i i myślę, że nie miałabym nawet na takie "rzeczy" czasu.. :)
forgoodthin
7 maja 2015, 00:19A powiedz jak sobie poradziłas z takimi momentami gdy juz miałaś taka potrzebe zjesc coś słodkiego ze az ci sie płakać chciało? Bo ja ostatnio po tyg idealnej diety miałam taki moment... a potem coraz częściej..
nieidealna2015
7 maja 2015, 00:23Przez pierwsze 3 miesiące diety nie miałam takich momentów, dopiero teraz w 4 czasami mam bardzo ochotę na coś słodkiego, np. dzisiaj :) Ale radzę sobie z tym w taki sposób, że od razu robię sobie owocowy koktajl z miodem i wtedy już nie myślę o słodyczach :) !
forgoodthin
6 maja 2015, 23:19Bardzo podziwiam ze aż tyle schudłas , dla mnie to wręcz niemożliwe ;)
nieidealna2015
6 maja 2015, 23:22Wszystko jest możliwe ! Tylko musisz w to uwierzyć.. :)
forgoodthin
6 maja 2015, 23:18Co to za praca?;)
nieidealna2015
6 maja 2015, 23:22Praca, którą straciłam to praca w kinie, wspomnienie do końca życia! :)
Monika123kg
6 maja 2015, 16:50Ależ sie u Ciebie dużo dzieję :)
nieidealna2015
6 maja 2015, 23:22troszeczkę... ;p
paula15011
4 maja 2015, 21:46Motywacja w ostatnim miesiącu była na zerowym poziomie ale na szczęście już się podniosła! :D
nieidealna2015
6 maja 2015, 23:23Najważniejsze to się nie cofać! Cieszę się, że wróciłaś na odpowiednie tory :)!
Maratha
4 maja 2015, 17:16Pochwal sie dziara jak juz zrobisz ;) ja mam 2 i planuje 2 kolejne, takze odradzac nie zamierzam :D Plecy sobie zrobilam na 30 urodziny :) prezent od polowka. i tez sie probuje odzwyczaic znowu od palenia wiec powodzenia zycze. Ja wpradzie teraz na elektronicznych jestem, ale i tak wypadaloby to cholerstwo rzucic... tylko jakos ciezko...
nieidealna2015
6 maja 2015, 23:24oo proszę, widzę, że nie jestem sama w rzucaniu, no cóż, Tobie również pozostaje mi życzyć powodzenia!! :D Damy radę :) A dziarką na pewno się pochwalę! :)
too.big
3 maja 2015, 13:33Jaki tatuaz planujesz zrobic ? ;) Popieram- trzeba spelniac swoje marzenia. I wiesz co ? Chyba czas bym i ja zrobila swoja "magiczna liste marzen"..;)
nieidealna2015
6 maja 2015, 23:25Niedługo zobaczysz jaki!! :))) Jak na razie słodka tajemnica, haha :D A listę marzeń polecam każdemu, prześwietna sprawa!! :D
Magdalenananie
2 maja 2015, 20:40Ja ostatnio bez papierosów wytrzymałam AŻ 2 DNI i poszłam jednak do sklepu. Fanfary za bezwarunkowy odruch zdrowego odżywiania tzn. weszło w krew czyli znaczy, że nie musisz tego pilnować, tak ? :) Co do tatuowania, co się tam przejmować innymi . Robisz to dla siebie, ja też sobie obiecałam, że jak schudnę to i zrobię tatuaż no i siedzi jeden , a teraz szykuje się drugi. Życzę Ci sukcesu w ostatnim założeniu, chociaż czy to nie za dużo wymagane do 4 września ? AŻ 20 KG ? schudnij ok. 10, a będzie to już wielki krok. :)
EwaFit
1 maja 2015, 22:07Super, gratulacje!
saga86
1 maja 2015, 18:36Pięknie Ci idzie i nowy cel 50kg no bardzo młoda jesteś, więc dlaczego nie ja jak dojdę do Twoich 69 to będzie mój cel największy :) lista super, bo jeżeli coś zapiszemy to jest większa szansa na zrealizowanie naszych celów:) co do tatuażu to jak ktoś lubi, marzy, chce niech ma, więc powodzenia :)
ewela22.ewelina
1 maja 2015, 15:04tez kiedys miałam taka liste :) i nawet wiekszosc sie udała z niej:) powodzonka:)
katy-waity
1 maja 2015, 15:00mysle ze w dzisiejszych czasach tatuaz to zaden problem 'spoleczny';) ps. nie wiem tylko czy gdy schudniesz kolejne 20 kilo czy wzór nie zmieni sie wraz z "obskurczającą" się skórą....
nieidealna2015
1 maja 2015, 15:05Powiem tak, mam bardzo szczupłe ręce, w szczegolności właśnie przedramię :) Dlatego też robię część rękawa, a drugą część( górna część ręki) zrobię po schudnięciu aby właśnie uniknąć tego o czym piszesz:D