Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i co...?


... i gucio!

Wstyd mi, że nie potrafię się tak zmobilizować jak w marcu, kiedy zaczynałam całą przygodę z odchudzaniem. Zostały mi niewiele ponad dwa kilogramy - toż to można stracić nawet w dwa tygodnie, ale gdzie tam! Bez sensu.
BEZ SENSU!
Nawet się dzisiaj nie ważę - dostałam @, więc ostatnimi dniami pochłaniałam wszystko, co napotkałam na swojej drodze. Co ciekawe! Odkąd schudłam, miesiączkuję jak w zegarku - równiuteńko co 28 dni. Wcześniej było to różnie, ok. 30 dni. Myślałam, że taka już moja "uroda", ale - jak widać - okazało się, że wpływ miała dieta.

Nie wiem, co dalej z tym odchudzaniem. Pogoda też przeciwko mnie. Dzisiaj jest cieplej, więc jeśli tylko ból brzucha mnie nie rozłoży, pójdę na rower. Może te dwa kilogramy jakoś tak same się zgubią...

  • Niefiligranowa

    Niefiligranowa

    27 czerwca 2012, 15:28

    Nie, nie :) Nie przytyłam 2kg, tylko tyle chciałabym jeszcze zrzucić :) Schudłam 8kg, a tych dwóch już nie potrafię :(

  • Mikaa94

    Mikaa94

    27 czerwca 2012, 13:23

    to ile jadłaś, że aż dwa kilogramy przytyłaś? chociaz nie musisz się przejmować, @ minie i bedziesz miała dużo czasu na nadrobienie, szybko spalisz o ile tylko bedziesz chciała :) Trzymam kciuki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.