Tak sobie siedze w pracy i mysle kiedy ja to mialam dostac ten okres tak dokladnie, zagladam w kalendarz a tu 2 wielkie galy mi wyszly bo to DZISIAJ!!! A tu ani widu ani slychu!!!!
Matko mam nadzieje, ze sie w koncu zdecyduje bo nie wiem co zrobie, fakt, ze strasznie mnie brzuch boli, a przez ostatnie dni tak mnie na slodkie bralo, ale ja jestem jak zegarek zawsze tego samego dnia mi przychodzi, a tu nic!!!
I tak sobie pomyslalam, ze to moze przez ta diete cos mi sie rozlegulowalo, no nie wiem, zmiana stylu zycia i wogole. Co ja zrobie jesli nie przyjdzie????? aaaa nawet nie chce myslec!!!! Jestem bardzo ostrozna w lozku i nawet nie uprawialismy tego w tym miesiacu wiele razy, normalnie masakra, czemu to zawsze my baby mamy takie zmartwienia!!!!
Dobra miejmy nadzieje, a poza tym to dietowo ciagle dzisiaj sie taka spuchnieta czuje, ale to moze przez ten @ co ma przyjsc. Piekne warzywka, chude mieska, 0 chleba, 0 slodyczy, tylko ostatnio mam takiego lenia w pupie nic nie cwiczylam, doslownie nic w ubieglym tygodniu, bo bylam tez strasznie przeziebiona, ale to takie wymowki haha
Dzisiaj pierwszy raz wyszlam pobiegac i siostre po drodze spotkalam wiec tylko pogaduchy byly
A wy kochane jak sobie radzicie i powiedzcie czy wam sie tez takie anomalie okresowe wystapily????
Buziaki
jerzokb
30 marca 2011, 08:53Mój organizm też sobie zmienia. Tym razem przyszedł dzień wcześniej. Jesienią i zimą przychodzi później. Tak mam.
gahoole
29 marca 2011, 22:41co ja bym dala aby choc 1 raz okres wypadl mi w terminie..:)
martaartem
29 marca 2011, 22:37jednocze sie w bolu bo mialam dostac okres 27 i nadal cisza.. i to samo uwazamy w lozku i nawet skesu nie bylo.. tylko jakies igraszki idupaaa.. mam pietra !!!
sylmen
29 marca 2011, 21:35A u mnie też nie najlepiej. Odkąd jestem na diecie i zaczęłam ćwiczyć dostaję@ w połowie brania tabletek. A tak nie powinno być. Chyba muszę wybrać się do lekarza ;(
asik77
29 marca 2011, 19:23u mnie tez różnie ostatnio z tym bywa.albo za wczesnie albo taki mini wiec rozumiem stresy...ale nadejdzie,pozdrawiam
pauvrette
29 marca 2011, 18:42Kochana u mnie jest to samo... Odkąd zaczęłam tak naprawdę swoją przygodę z odchudzaniem okres mi się rozregulował. Fakt, nigdy nie miałam idealnie, ale z reguły mieścił się między 23-25 dniem... A teraz? Około 30 i więcej... Wiem, że w moim przypadku to też przez stres związany ze studiami. Zatem, nie przejmuj się, przyjdzie... :*
Wymarzone55
29 marca 2011, 18:31U mnie też z okresem nie halo już od stycznia wiec znam ten ból :) Trzymaj sie, na pewno się pojawi
Mika121
29 marca 2011, 18:24Bardzo mozliwe ze przez diete ci sie cykl rozlegulowal i wogole przez pogode u mnei np to standard jesli chodzi o zmiane pory roku zawsze jest jakis inny przebieg. Nie ma co sie martwic moze akurat jutro dostaneisz i juz.