Tak siedze sobie i czytam te wszystkie pamiętniki różnych dziewczyn i chłopaków i naprawdę się cieszę, że udało mi się znaleźć tą stronkę. Ja jestem bardzo upartą osobą, zawsze dąże do celu i to co zaczynam przeważnie kończe, ale Wam powiem że z tą dietą to sama sobie nie radzę! Poprostu nie daje rady, zawsze zaczynam pełną parą chudne pare kilo, trzy, cztewy nie więcej i od razu pozwalam sobie na więcej itp itd... pewnie wy też to znacie!!!
Dlatego jestem taka szczęśliwa
Może z waszą pomocą uda mi się w końcu schudnąć te 20 kg i zostane fotomodelką hahahaha nie żartuje, z tą fotomodlką, ale diety nie odpuszcze!!!!
Strasznie chciałam także podziękować wszystkim za wsparcie, mam nadzieje że was i mnie przede wszystkim nie zawiodę!
Buziaki i karaluchy pod poduchy!!!!
sylwiaknapek
26 lutego 2011, 09:31dasz rade wierze w ciebie ja tez wiele razy zaczynalam i nic nie wychodzilo az poznalam diete rozdzielna albo inaczej diete nie laczenia jutro minie mi miesiac na tej diecie i schudlam 4,5 kg hmmm w pon sie waze wiec moze wiecej. Musisz znalesc cos odpowiedniego dla siebie i dawac sobie male cele takie ktore dasz rade wykonac w wyznaczyonm przez soebie czasie np w 1 dzien tydzien czy max miesiac. pozdrawiam
Papilotka1990
25 lutego 2011, 21:26ja też walcze z tym samym przeciwnikiem, innym sie udało więc my też damy rade trzymam kciuki :)
polaris1818
25 lutego 2011, 18:47Pewnie, że możesz liczyć na naszą pomoc i wsparcie, w koncu wszyscy jestesmy tu z tego samego powodu:) Pamietaj że robisz to przede wszystkim dla siebie i dla tych wszystkich osób, które w Ciebie nie wierzą zeby im pokazac na co Cie stać:))) Pokażemy sobie przdewszystkim, innym że możemy byc szczupłe, piekne i czuc sie super w swoim ciele:) POWODZENIA:*
Karampuk
25 lutego 2011, 10:42no jasne ze dasz rade
annaania369
25 lutego 2011, 08:22Powodzenie :) ja wczoraj sie najadlam ale mam takie wyrzuty teraz ruszam jeszcze raz załuje tego ze sie wczoraj najadlam ;/ 25.02 start :) mam pytanko moze podasz mi link tego filmiku :)pozdrawiam serdecznie An:)
CiastkoNaDiecie
24 lutego 2011, 23:43Wsparcie jest najważniejsze ;) Pewnie, że schudniesz, już my Cię zmotywujemy ;)