Ćwiczę od miesiąca zazwyczaj dwa, trzy razy w tygodniu. Do tej pory opanowałam tylko skalpel. Efekty nie są spektakularne ale i tak mnie cieszą w szczególności nogi. Przy złączonych kolanach moje uda już się nie stykają tak jak to było do tej pory. Biodra także się zmieniły wyraźnie czuję kości miednicy a nigdy tak nie miałam. Przekonałam się jednak że nawet takie drobiazgi wymagają wiele wysiłku :)
NieMaszDoStraceniaNic.
25 lutego 2014, 14:56Cudne nogi! serio! nie wiem czy ja kiedyś do takich dojdę :D jak ważyłam 57, co było moją najniższą wagą to wydaje mi się że i tak mi dużo brakowało do takich :D pozdrawiam :)
VikiMorgan
25 lutego 2014, 14:25kiedys na fb widziałam podobne nogi dodane przez jeden z fanpage treningowych - z podpisem nogi ala berlinki (parówki) -nie sa to nogi fitness no chyba ze fitness z Ewka Ch.
kingulka1990
25 lutego 2014, 14:24Nogi wydają się cudowne ! Może też spróbuje Skalpela ! Narazie tylko Killer 2 razy w tygodniu ;) plus inne cardio ! Powodzenia w dążeniu do celu :)